Kadrowa karuzela w Prudnickim Centrum Medycznym

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Doktor Marek Labus z Raciborza jednoosobowo zarządza Prudnickim Centrum Medycznym.
Doktor Marek Labus z Raciborza jednoosobowo zarządza Prudnickim Centrum Medycznym. Archiwum
Prezes szpitala powołał w spółce prokurenta Stanisława Muchę. Na czele nowej rady nadzorczej stanął prawnik Marcin Kusz.

Doktor Marek Labus, który od 5 listopada jako prezes i jednoosobowy zarząd kieruje Prudnickim Centrum Medycznym, podzielił się władzą w szpitalu. Za zgodą zarządu powiatu powołał samoistnego prokurenta i jednocześnie dyrektora szpitala ds. ekonomicznych i finansowych. Został nim ekonomista Stanisław Mucha z uprawnieniami biegłego rewidenta.

Stanisław Mucha już wcześniej współpracował z dr Labusem w szpitalach w Raciborzu i Ochojcu. Prezes podkreśla, że ma do współpracownika bezgraniczne zaufanie. Samoistny prokurent ma bowiem duże uprawnienia do samodzielnego reprezentowania spółki w powierzonym mu zakresie.

- Taki system daje duże możliwości elastycznego zarządzania spółką - komentuje prezes. - To jest jednocześnie dobry przykład skutecznego współdziałania z zarządem powiatu i dobry prognostyk na przyszłość dla szpitala.

Zarząd powiatu powołał też nową Radę Nadzorczą PCM, po tym, jak poprzednia niespodziewanie złożyła zbiorową rezygnację. Na czele nowej rady stanął Marcin Kusz, radca prawny ze sporym doświadczeniem i jednocześnie były pracownik Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Zna dobrze procedury medyczne i zasady dokonywania płatności w NFZ - uzasadnia decyzje starosta prudnicki Radosław Roszkowski.

Wiceprzewodniczącą rady została Katarzyna Benroth-Kurpiel, radca prawny zatrudniona na etacie w starostwie powiatowym. Trzecim członkiem jest Wiesława Mazur, zawodowo główny księgowy w Prudnickim Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Ta osoba jest jednocześnie przedstawicielem mniejszościowego udziałowca - Optimy, który jednak zrzekł się na rzecz powiatu korzystania ze swoich praw właścicielskich.

Dwaj udziałowcy Prudnickiego Centrum Medycznego ostatecznie porozumieli się w sprawie wykupienia akcji przez powiat prudnicki i wydzierżawienia ich jeszcze przed finalizacją zakupu, co faktycznie oddaje powiatowi kontrolę nad spółką. Jednym z pierwszych rozwiązań był jednoosobowy zarząd, zamiast dotychczasowych trzech prezesów.

- Zazdroszczę tego nowemu prezesowi, bo zawsze o to walczyłem - komentuje poprzedni prezes Andrzej Mazur. - Jeśli wie, co chce zrobić, to ma teraz duże możliwości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska