Na imprezie tej startował on po raz trzeci i tradycyjnie wystąpił w kanadyjkach w kategorii wiekowej 50-54 lata. Po dwa brązowe krążki były nasz znakomity sportowiec, a obecnie trener klubu Ironada Opole, sięgnął w “czwórce".
Osada, w której byli także Bogdan Iwaniak, Mieczysław Skokowski i Stanisław Kuczyński, zajmowała trzecie lokaty na 200 i 1000 metrów.
Jeszcze lepiej Figielus spisał się w dwójce z Kuczyńskim, który na igrzyskach debiutował.
- Ze Stasiem spotykamy się na zawodach masters, wsiadamy w kanadyjkę i płyniemy ile sił do mety - relacjonuje Figielus. - Niemal zawsze stajemy na podium, a wspólnie mamy już na koncie mistrzostwa ICF, czy Lignano Europa Masters Games.
Tym razem sięgnęli po srebro WMG na 1000 i brąz na 200 metrów. - Start na “tysiąc" zasługuje na szczególną uwagę, gdyż w finale toczyliśmy walkę o medal do ostatnich metrów - mówi Figielus. - Przypłynęliśmy na nią o 0,29 setnych szybciej od trzecich kanadyjkarzy z Węgier w składzie z mistrzem igrzysk z Sydney w C-2 na 500 metrów Imre Pulai.
Wówczas Pulai i Ferenc Novak wygrali z Polakami Pawłem Baraszkiewiczem i Danielem Jędraszko
Opolanin pływał jeszcze w dwóch maratonach. Z Rosjaninem Sergiejem Pomagajewem wywalczył złoto, a indywidualnie był czwarty. W sumie z Turynu Figielus przywiózł pięć medali, a w historii swoich startów w tej imprezie ma ich już 29, w tym 18 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?