Kaktus z Nestle ma wzięcie w tym roku. Jego sprzedaż wzrosła o 60 procent

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Produkowany w fabryce w Namysłowie Kaktus jest również eksportowany i sprzedawany poza granicami naszego kraju.
Produkowany w fabryce w Namysłowie Kaktus jest również eksportowany i sprzedawany poza granicami naszego kraju. archiwum Nestle
Znane lody na patyku z zieloną polewką wywodzą się z Niemiec. W Polsce pojawiły się po raz w pierwszy w 1994 roku i stały się jednym z najpopularniejszych lodów. Produkowane są w Namysłowie.

W tym roku Nestlé planuje sprzedać aż 44 mln sztuk Kaktusa w Polsce. Cel wydaje się realny, ponieważ już na półmetku wakacji kupiono aż o 60% więcej lodów tej marki niż w całym zeszłym roku, a planowany wzrost na ten rok to 80%.

Kiedy w 1994 roku Kaktus trafił po raz pierwszy do sprzedaży w Polsce, nie było pewne, czy podbije serca konsumentów. W ciągu ponad 20 lat popularność Kaktusa przerosła najśmielsze oczekiwania – stał się on kultową lodową marką, bijąc pod tym względem na głowę pozostałe marki lodów impulsowych w Polsce. Jest to również jeden z flagowych produktów Nestlé w 150-letniej historii firmy.

Produkowany w fabryce w Namysłowie, Kaktus jest również eksportowany i sprzedawany poza granicami naszego kraju – polskie Kaktusy trafiają do wielu państw Europy, znajdziemy je m.in. w krajach Bałtyckich, Czechach, na Słowacji, Węgrzech, Austrii, Niemczech, Hiszpanii, Finlandii, Szwajcarii w Serbii czy Włoszech. Eksport Kaktusa stanowi ponad 50% namysłowskiej produkcji tego lodowego deseru. Drugie tyle lodów Kaktus sprzedaje się w Polsce.

W 2015 roku w sklepowych lodówkach pojawił się nowy Kaktus jabłkowo-cytrynowy, a w tym roku Kaktus z długą polewką.

Jak prognozuje Nestlé, 2016 rok będzie rekordowy, jeżeli chodzi o sprzedaż lodów Kaktus. Koncern planuje sprzedać w Polsce 44 mln sztuk Kaktusa, czyli o 80% więcej niż w ubiegłym roku, gdy konsumenci kupili Kaktusa 24,6 mln razy. Cel może zostać osiągnięty jeszcze w sierpniu, ponieważ już teraz udało się prześcignąć zeszłoroczny wynik aż o 60%.

Historia budowania marki zaczęła się od 2013 roku, gdy ruszyła kampania reklamowa „Z czego Kaktus ma polewkę”. Dwuznaczne hasło łatwo zapadało w pamięć i kojarzyło się pozytywnie z marką. Poprzez zabawną reklamę komunikowano to, co konsumenci uwielbiają w Kaktusie – jego polewkę.

– Nasza strategia komunikacji oparta jest na byciu blisko konsumenta i tworzeniu Świata Kaktusa razem z nim. Właśnie z tego powodu nasze wszystkie aktywności ukierunkowane są na włączenie do zabawy konsumenta. Nie zależy nam na jednokierunkowej komunikacji, jaką daje standardowa reklama TV. Co roku przygotowujemy coś nowego, co zaskoczy dzieci– mówi Agnieszka Cisło, Group Brand Manager w Dziale Lodów, Nestlé Polska S.A.

Z kolei w 2015 roku popularny wśród młodzieży youtuber Jdabrowsky stworzył Republikę Kaktusa w Minecraft. W tym roku Jaś „wyszedł” z wirtualnego świata i wraz z marką Kaktus uczestniczył w Mistrzostwach Polski w Jeździe Wyczynowej na Hulajnodze oraz w Projekcie Plaża, gdzie można go było spotkać w strefie Republiki Kaktusa.

– Kaktus to nie tylko produkt, ale już styl bycia. To marka, z którą młodzi konsumenci chcą się utożsamiać. Republika Kaktusa na Facebooku ma prawie pół miliona fanów. To oni są najlepszymi ambasadorami marki. Rozmawiamy z nimi codziennie i słuchamy ich pomysłów. Dzięki temu powstają nowe produkty i pomysły na komunikację marki. To jest właśnie marketing emocji, który Kaktus wykorzystuje przy budowaniu swojej ponadpokoleniowej rzeszy fanów – dodaje Agnieszka Cisło.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska