Prezentowane w Opolu zbiory pochodzą z Muzeum Kultur Europejskich w Berlinie. Pomieszczenia galerii pozwoliły na pokazanie około 100 spośród nadesłanych 150 eksponatów. Wystawa po raz pierwszy została pokazana poza granicami Niemiec.
W ostatni czwartek - przy tłumnie zgromadzonej publiczności - ekspozycja została uroczyście otwarta. Zaśpiewał Chór Canthabiles z Kątów Opolskich pod dyrekcją Zygfryda Maczurka. Wykład o historii kalendarzy adwentowych wygłosił prof. dr Konrad Vanja, dyrektor berlińskiego muzeum, który przechodzi wkrótce na emeryturę i ostatni raz występował w Opolu w tej roli.
- Kalendarze adwentowe są dla dzieci pomocą w oczekiwaniu na zbliżające się Boże Narodzenie - mówił. - Zanim pojawiły się kalendarze w formie zbliżonej do tej, którą dziś znamy, zapalano kolejno 24 świece w czasie 24 dni poprzedzających święta lub zaznaczano kreski na drzwiach na znak, że są one każdego dnia bliżej. Kiedy kalendarze przybrały bardziej skomplikowane formy, kolejno otwierane okienka prowadziły do tego największego i najbardziej jasnego. Po jego uchyleniu pokazywał się obraz Świętej Rodziny w Betlejem.
Monika Wójcik Bednarz, kierownik Biblioteki Austriackiej, która przygotowała ekspozycję, przypomina, iż za wynalazcę kalendarza adwentowego uznawany jest syn pastora i drukarz, Gerhard Lang (1881-1974), zaś najstarszy drukowany kalendarz adwentowy - Zegar bożonarodzeniowy dla dzieci - powstał w 1902 r. w ewangelickiej księgarni w Hamburgu. Popularne dziś kalendarze wypełniane czekoladkami znane były już od lat 20. XX w., ale powszechne stały się w latach 60.
Wystawę będzie można oglądać do 10 stycznia, ale już cieszy się ona dużą popularnością. Na jej oglądanie umówiło się bardzo wiele klas szkolnych z różnych stron regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
