W zawodach w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach udział wzięło ponad 300 uczestników z uczelni technicznych z całego świata: studentów, absolwentów, doktorantów i nauczycieli akademickich pasjonujących się eksploracją kosmosu. Tylko 30 z uczestniczących drużyn przyjechało z własnymi łazikami, wśród nich opolska.
Clever Kameleon pojechał na zawody odmieniony (zainstalowano w nim nowe elementy, m.in. ramię z chwytakiem) i odchudzony, o 9 kg. Team miał zrealizować kilka zadań konkursowych, m.in. przeprowadzenie zdalne łazika od startu do mety przez punkty kontrolne, ale z utrudnieniem – bez używania kamer i systemów satelitarnych, np. GPS. czy podjęcie z ziemi i przeniesienie w wybrane miejsce kilku przedmiotów średnicy kciuka i długości kilkunastu centymetrów. Dla utrudnienia przedmioty te były przysypane częściowo ziemią.
Finalnie łazik Clever Kameleon zajął 13 miejsce na 65 sklasyfikowanych zespołów z 20 krajów. - Wyprzedziliśmy zespoły, które dysponują o wiele większymi budżetami - podkreśla opiekun prof. dr hab. inż. Mirosław Szmajda, z Wydziału Elektroniki, Automatyki i Informatyki.
W skład opolskiego zespołu wchodzili studenci i absolwenci z WEAiI: Aleksandra Kawiak, mgr inż. Mateusz Schyboll, mgr inż. Tomasz Waliczek, inż. Mateusz Wojczyk, Michał Żużałek, Paweł Wąs, Tomasz Sadkowski, a z Wydziału Mechanicznego: Artur Mendiuk i Daniel Besztak.
Prof. Szmajda wyjaśnia, że prace nad opolskim łazikiem trwają od 4 lat.Rozpoczęto je na wydziale mechanicznym, a następnie włączyli się w nie studenci z prowadzonego przez niego SKN Mikroporcek. - Dzięki łazikowi studenci realizują swoje pasje, ale też piszą o nim prace naukowe - zaznacza profesor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?