Z moich dokumentów wynika, że Max Merkel był obywatelem Niemiec, a nie Polski, a to powoduje, że jego mienie powinno należeć do państwa - ujawnił wczoraj Władysław Kuryło, jeden lokatorów kamienicy przy ul. 1 Maja.
Przypomnijmy, że od 12 lat toczy się spór o prawo własności do tego budynku: Kuryło walczy ze spadkobiercami Merkela.
Twierdzą oni, że kamienica im się należy, bo ostatni właściciel był obywatelem Polski, a więc zabrano mu ją niesłusznie. Gdyby było inaczej, majątek przejąłby Skarb Państwa, a lokatorzy mogliby wykupić swoje mieszkania.
- Opolski ratusz niespecjalnie mocno zabiega o ich prawa, a te nowe fakty zmieniają postać rzeczy - komentuje Sławomir Kłosowski, poseł PiS, wskazując na dotychczasowe wyroki nakazujące oddanie domu spadkobiercom.
- Czekamy na postanowienie Prokuratorii Generalnej - ucina Alina Pawlicka-Mamczura, rzecznik prezydenta Opola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
