Kamil Glik jedzie na mundial. Tym samym w samolocie do Rosji zabraknie miejsca dla Marcina Kamińskiego. - Okazało się, że więzozrost jest zerwany, ale więzadła dodatkowe, łączące łopatkę i obojczyk, są znacznie uszkodzone, ale nie zerwane. Profesor Boileau potwierdził, że Kamil może wkrótce wznowić treningi. Niespotykanie szybko idzie do przodu, choć jest dopiero 8 dni po urazie. Na pewno będzie gotowy na trzeci mecz mistrzostw - powiedział Jacek Jaroszewski, lekarz kadry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!