Kanał Gliwicki będzie remontowany

fot. Daniel Polak
Rocznie kanałem transportuje się kilkaset tysięcy ton surowców, głównie węgla.
Rocznie kanałem transportuje się kilkaset tysięcy ton surowców, głównie węgla. fot. Daniel Polak
Śluzy na Kanale Gliwickim, który ciągnie się przez Opolskie i Śląskie, trzeba pilnie remontować. Unia da na to kilkadziesiąt mln złotych.

Rocznie tym 41-kilometrowym kanałem, zbudowanym przez Niemców ponad 60 lat temu, transportuje się kilkaset tysięcy ton surowców z Górnego Śląska, głównie węgla. Różnicę poziomów między portami w Kędzierzynie-Koźlu i Gliwicach (43 metry) reguluje sześć dwukomorowych śluz.

- Niestety, wymagają one pilnego remontu - przyznaje Franciszek Pistelok, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach, który ma kanał pod swoją pieczą.

Odnowić trzeba przede wszystkim napędy wrót, które zatrzymują i wypuszczają wodę podczas napełniania komór śluzowych.

RZGW złożyło wniosek o pieniądze do tzw. Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. To właśnie z tego źródła mają być sfinansowane remonty trzech śluz: w Gliwicach Łabędach, Dzierżnie, Rudzińcu i Kłodnicy (osiedle Kędzierzyna-Koźla).

Trwa właśnie przetarg na opracowanie dokumentacji remontu komór, który pochłonie ponad 50 mln zł. W kolejnych latach RZGW zamierza odnowić dwie inne śluzy na terenie Kędzierzyna-Koźla (w Sławięcicach i Nowej Wsi). Pieniądze na te roboty, prawie 30 milionów złotych, także mają pochodzić z fundudszy unijnych.

Za kilka lat Kanał Gliwicki ma być połączony z Dunajem. Żeby tę inwestycję sfinalizować, potrzeba kilku miliardów euro.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska