Kandydaci na burmistrza Strzelec Opolskich. Najważniejsza będzie gospodarka

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Od lewej: Jerzy Korwin-Małaczyński,Henryk Rudner, Tadeusz Goc, Jan Wróblewski, Adrian Czubak.
Od lewej: Jerzy Korwin-Małaczyński,Henryk Rudner, Tadeusz Goc, Jan Wróblewski, Adrian Czubak. Archiwum
Przeanalizowaliśmy programy wyborcze kandydatów na burmistrza Strzelec Opolskich.

Ściągnięcie inwestorów i stworzenie nowych miejsc pracy - to postulat najczęściej wymieniany przez kandydatów, którzy ubiegają się o fotel szefa gminy.

Niezależnie od tego, kto zostanie burmistrzem, wszyscy deklarują, że chcą postawić na rozwój gospodarczy. Inwestorów zamierzają zachęcać m.in. ulgami podatkowymi i tworzeniem stref ekonomicznych. Na tym jednak zgodność między kandydatami się kończy.

Adrian Czubak z PiS mocno podkreśla w swoim programie, że planuje radykalne zmiany w pracy ratusza: - W przypadku wygrania wyborów jednym z moich pierwszych wniosków będzie obniżenie pensji burmistrza o połowę i likwidacja jednego stanowiska zastępcy - deklaruje Czubak. - Zamierzam też mocno lobbować na szczeblu krajowym za budową obwodnicy dla Strzelec Opolskich.

Budowa obwodnicy jest także priorytetem w programie Jerzego Korwin-Małaczyńskiego z komitetu wyborczego "Niezależni radni". Generalnie zamierza on mocno zadbać o drogi. - Przede wszystkim trzeba doprowadzić do porządku ulice po budowie kanalizacji na wsiach - tłumaczy. - Obecnie są one odtwarzane we fragmentach, a gmina powinna odtwarzać je kompleksowo.

Tadeusz Goc, obecny burmistrz deklaruje, że w nowej kadencji zamierza ściągać do miasta kolejnych inwestorów, podobnie jak robił to przez ostatnie osiem lat. Stawia też na remonty, budowę nowych dróg oraz budownictwo mieszkaniowe.

- Będę zabiegał o fundusze na budowę nowych mieszkań dla młodych osób, które będą znacznie tańsze od tych, oferowanych komercyjnie przez deweloperów - tłumaczy Goc. - Poza tym jest w mieście jeszcze wiele spraw do dokończenia, które ruszyły w tej kadencji np. rewitalizacja parku, budowa inkubatorów przedsiębiorczości, remonty dróg i tworzenie nowych miejsc parkingowych.

O nowych mieszkaniach mówią także pozostali kandydaci, ale mają różne pomysły na to, jak osiągnąć cel. Jerzy Korwin-Małaczyński proponuje inwentaryzację wszystkich zasobów i zagospodarowanie pustostanów. Henryk Rudner z mniejszości niemieckiej uważa, że gmina powinna uzbroić i wydzielić tereny pod budownictwo. - Na takich gruntach ludzie mogliby budować swoje domy - tłumaczy.

Jan Wróblewski, który startuje w wyborach z własnego komitetu, uważa natomiast, że to gmina powinna inwestować w budowę lokali komunalnych. - Chodzi o to, by młodzi ludzie mieli dostęp do tanich mieszkań - mówi. - Jednocześnie samorząd powinien zadbać o seniorów poprzez budowę małych mieszkań, w których ludzie starsi byliby często odwiedzani np. przez pielęgniarki środowiskowe.

Pod względem opieki senioralnej Henryk Rudner planuje budowę domu dziennego pobytu dla osób starszych, gdzie miałyby zapewnioną pomoc ze strony profesjonalnych opiekunów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska