Kandydat na prezydenta Kędzierzyna-Koźla rozdaje dwa tysiące świerków. " Obecna władza wycina, my będziemy sadzić

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Marek Piasecki sadzi symboliczny świerk.
Marek Piasecki sadzi symboliczny świerk. Tom
Ekologiczny happening wyborczy zorganizował KWW Niezależni Marka Piaseckiego.

Marek Piasecki to jeden z czterech kandydatów na prezydenta Kędzierzyna-Koźla. Sam jest radnym powiatowym i przedsiębiorcą. W jego komitecie są m.in. dwaj byli prezydenci miasta: Tomasz Wantuła i Wiesław Fąfara.

KWW Niezależni dużą część kampanii wyborczej oparli na problemie zanieczyszczenia środowiska w Kędzierzynie-Koźlu. We wtorek zorganizowali ekologiczny happening.

- W latach 2015-2017 w mieście wycięto siedem tysięcy drzew. My deklarujemy, że nie będziemy już wycinać drzew, ale sadzić kolejne, aby było ich jak najwięcej - mówił Marek Piasecki dziennikarzom.

Członkowie komitetu z własnych pieniędzy zakupili dwa tysiące sadzonek świerków. Kilka zasadzono już wczoraj. Reszta trafi do działkowców, którzy licznie wsparli happening. Drzewa zostaną zasadzone na terenach sąsiadujących z ogrodami.

- Chcemy, żeby wszyscy kandydaci na prezydenta potraktowali sprawę ekologii bardzo poważnie. Dlatego zapraszamy wszystkich na spotkanie z nami 17 października, gdzie omówimy te i wiele innych problemów - mówiła Teresa Strzelec, przewodnicząca kolegium prezesów ROD z Kędzierzyna-Koźla i wiceprezes okręgu opolskiego Polskiego Związku Działkowców.

FLESZ WYBORCZY - na co mamy wpływ wybierając wójta, burmistrza albo prezydenta?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska