Kąpielisko przy ulicy Fabrycznej zmieniło się nie do poznania. Przebudowa trwała od września 2010 i kosztowała blisko 12 mln zł, z czego 80 proc. dofinansowała Unia Europejska.
Wszystko jest już gotowe, trwają odbiory techniczne. Za dwa tygodnie będzie można się już kapać.
I nie tylko...
Po przebudowie przybyło wiele wodnych atrakcji: zjeżdżalnia, bicze wodne, gejzery, rwąca rzeka.
Burmistrzowi tak się obiekt podoba, że zaproponował radnym na ostatniej sesji aby dokupić jeszcze jedną ślizgawkę: tzw. "familijną" z kilkoma torami.
- Widziałem taką rzecz w Czechach i pomyślałem, że bardzo by się naszym mieszkańcom spodobała - mówi Dieter Przewdzing. - Taka ślizgawka kosztuje około 150 tysięcy złotych. Nie obiecuję że uda nam się ją zamontować jeszcze w ty roku, bo przez utratę podatków z Zakładów Koksowniczych musimy mocno ograniczać wydatki, ale jeśli nie teraz - to za rok będzie się można poślizgać.
Ustalono już również ceny biletów: 8 zł (normalny), 5 zł (ulgowy) i 3 zł (popołudniowy). Dostępne są również zniżkowe bilety rodzinne oraz karnety wstępu, gdzie co 4 wstęp jest darmowy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?