Kapitan Wrona bohaterem Internetu. Strona LOT oblężona

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
Boeing 767 na płycie lotniska Okęcie.
Boeing 767 na płycie lotniska Okęcie.
W ciągu jednego dnia ponad 100 tys. Polaków polubiło kapitana Tadeusza Wronę. Za jego wyczynem ciągnie się kolejka fanów na Facebooku, którzy chcą mu złożyć gratulacje.

Dane z aplikacji analitycznej mediów społecznościowych catnNapoleon.com pokazują, że prawdziwe oblężenie przeżywa strona LOT-u.

W ciągu kilku godzin po wylądowaniu Boeinga 767 Polskich Linii Lotniczych LOT na warszawskim lotnisku Chopina internauci założyli kilkadziesiąt stron w serwisie społecznościowym.

Pęcznieją one w astronomicznym tempie. Niektóre w ciągu kilkunastu godzin zgromadziły ponad 20 tysięcy sympatyków.

Wkrótce po tym, jak informacja o awaryjnym lądowaniu Boeinga trafiła do mediów społecznościowych, głównym miejscem składania gratulacji była strona LOT.

Wczoraj wieczorem na fan page'u linii lotniczych pojawiły się 123 posty oraz 363 komentarze fanów, którzy klikali “lubię to" 1251 razy, a moderatorzy strony dostarczali informacji i odpowiadali na pytania.

Kapitan Tadeusz Wrona nie czuje się bohaterem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska