Przypomnijmy. Po meczu GKS Jastrzębie z opolską Odrą grupa miejscowych kiboli otoczyła autokar gości, a następnie kilku z nich wtargnęło do środka. Doszło do szarpaniny w której najbardziej ucierpiał wiceprezes klubu z Opola. Został uderzony w twarz i oblany piwem. to wszystko działo się na nieogrodzonym parkingu przy budynku klubowym.
Opolski klub o skandalicznym incydencie powiadomił organy ścigania i delegata Polskiego Związku Piłki Nożnej. Domagał się wyciągnięcie daleko idących konsekwencji wobec GKS-u Jastrzębie w związku z niezapewnieniem gościom bezpieczeństwa przez klub jako organizatora meczu.
Jastrzębski klub opublikował oświadczenie, w którym przeprosił za zaistniałe wydarzenia wszystkich członków Odry Opole.
- Nie ma i nie będzie zgody klubu na takie patologiczne zachowania, które zagrażają zdrowiu. Zero tolerancji dla takiego zachowania - napisano w oświadczeniu.
Jednocześnie klub poinformował, że zamierza poczynić wszelkie kroki w celu zidentyfikowania sprawców i nałożenia na nich dożywotnich zakazów stadionowych oraz podejmie kroki prawne na drodze cywilnej przeciwko sprawcom, aby z własnej kieszeni pokryli ewentualne kary finansowe, jakie zostaną nałożone na klub, niezależnie od postępowań karnych, które zostaną wszczęte przez odpowiednie służby.
Komisja Dyscyplinarna PZPN nałożyła na GKS Jastrzębie karę rozgrywania meczu bez udziału publiczności w zawieszeniu na sześć miesięcy, karę zakazu wyjazdu zorganizowanych grup kibiców na pięć meczów oraz karę pieniężną w kwocie 8 tys. złotych.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Oto najpiękniejsza fanka Realu Madryt
KIBIC Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?