Karambol na autostradzie A4 z udziałem ośmiu aut [wideo]

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Do karambolu doszło na nitce w kierunku Wrocławia.
Do karambolu doszło na nitce w kierunku Wrocławia. Radosław Dimitrow
Do karambolu doszło na wysokości Góry św. Anny ok. godz. 16.00. Przyczyną był padający grad.

Karambol zdarzył się na nitce autostradowej w kierunku Wrocławia. Z relacji uczestników wynika, że na skutek padającego gradu droga stała się bardzo śliska.

- Widziałem przed sobą kilka samochodów, które próbowały hamować, ale wpadły w poślizg - relacjonuje kierowca opla vectry. - Po chwili sam miałem problem żeby zatrzymać samochód.

- Z powodu złych warunków na drodze zwolniłam do ok. 70 km/h - dodaje inna kierująca. - Chwilę po tym jakieś auto uderzyło w tył mojego.

Samochody zaczęły wpadać na siebie jeden za drugim. Na szczęście poza rozbitymi samochodami, uczestnicy karambolu nie odnieśli groźnych obrażeń.

Tuż po zdarzeniu autostrada była zablokowana. Na miejsce wezwano policję, straż pożarną i pomoc drogową, która usunęła rozbite auta.

Ruch (jednym pasem) przywrócono około 17.40.

Jak nam powiedział podkom. Hubert Adamek z zespołu prasowego KWP w Opolu, policja wystąpi do sądu z wnioskiem o ukaranie kierowców winnych spowodowania karambolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska