Igrzyska, które odbywają się raz na cztery lata, były okazją by nie tylko zaprezentować swoje umiejętności kulinarne, ale też by zachwycić jurorów formą.
Trzej Opolanie, którzy specjalizują się w jadalnych rzeźbach, mają powód do dumy, bo każdy z nich stawał na podium.
Łukasz Szewczyk z Ozimka promował Opolszczyznę swoimi słodkimi malowidłami. Z syropu cukrowego, potocznie nazywanego karmelem, stworzył obraz zamku w Mosznej.
- Są to trzy pejzaże oraz cztery portrety dawnych zarządców i właścicieli tego pięknego obiektu - mówi opolanin.
Mistrzostwa w carvingu i niesamowite rzeźby. Co Opolanie stw...
Jego praca zrobiła wrażenie na jurorach, a kucharz wyjeżdża z igrzysk w Stuttgarcie ze złotym medalem. To jednak nie koniec jego sukcesów. Podwodny świat, wyrzeźbiony ze stu kilogramów sera, dał mu srebro. Drugie miejsce na podium wywalczył też w rzeźbieniu na żywo. W kategorii Classic Carving Opolanin zdobył natomiast brąz.
Piotr Wasik z Zawadzkiego wraca ze srebrnym medalem w rzeźbieniu na żywo (ex aequo z Łukaszem Szewczykiem). Jury przyznało mu też brąz za jadalną kompozycję z warzyw.
Trzeci z opolskiej ekipy, Daniel Bewko z Chrząstowic, w kategorii Kompozycja wywalczył brąz. Jurorzy docenili m.in. kolibra z azjatyckiego warzywa o nazwie taro oraz rajskiego ptaka wyrzeźbionego z brokuła.

Lucyna Nenow - wizyta prezydenta Dudy w Jaworznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?