Karty zostały rozdane

Fot. Tomasz Dragan
Najważniejsi ludzie w powiecie namysłowskim: (od lewej) wicestarosta Adam Maciąg, starosta Andrzej Spór i przewodniczący Antoni Płócieniczak.
Najważniejsi ludzie w powiecie namysłowskim: (od lewej) wicestarosta Adam Maciąg, starosta Andrzej Spór i przewodniczący Antoni Płócieniczak. Fot. Tomasz Dragan
- Oprócz miłości do udanego małżeństwa trzeba rozsądku - określił nowy układ w Radzie Powiatu Namysłowskiego Stanisław Karleszko.

Siedmiu radnych z PSL, z ramienia którego przez ostatnie cztery lata Karleszko był wicestarostą, zasiadło wczoraj w ławach opozycji. Jest to efekt porozumienia, jakie tuż po wyborach samorządowych podpisali przedstawiciele SLD (w radzie powiatu 6 mandatów) z Forum Rozwoju Ziemi Namysłowskiej (4 mandaty). Mimo że ustalenia tych ugrupowań co do wspólnej polityki samorządowej, jak i podziału stanowisk były znane od kilkunastu dni, działacze PSL do ostatniej chwili przed sesją próbowali przekonać Forum do utrzymania na kolejne cztery lata koalicji z ludowcami.
- Nie chcieli. Zatem niech próbują sił sami, a my się będziemy bacznie temu przyglądać - powiedział nam Stanisław Karleszko, były wicestarosta, który po wyborach zachował mandat radnego. - Mam nadzieję, że wrócimy do władzy szybciej, niż się tego wszyscy spodziewają.
Tymczasem koalicji SLD-UP z Forum Rozwoju Ziemi Namysłowskiej udało się zrealizować wcześniejszy scenariusz co do przejęcia władzy w powiecie. Nowym starostą namysłowskim został wybrany Andrzej Spór z SLD-UP, dotychczasowy wójt gminy Wilków, oraz Adam Maciąg z FRZN, pełniący przez ostatnią kadencję stanowisko szefa powiatu.
- Od dzisiaj ostro zabieram się do roboty - powiedział nam Andrzej Spór.
Staroście zależy na dobrej współpracy z włodarzami wszystkich gmin powiatowych. - Wspólne plany, a potem ich realizacja gwarantują nam sukces i rozwój całej ziemi namysłowskiej - mówi.
O ile Maciąg nie miał kontrkandydatów (a nawet, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, popierali go działacze PSL), o tyle Andrzej Spór musiał pokonać kontrkandydata ludowców, dotychczasowego przewodniczącego rady powiatu, Andrzeja Michtę. W głosowaniu Spór otrzymał 9 głosów, a Michta 6 głosów. Maciąga poparło 9 radnych, jeden był przeciw, a pozostali radni wstrzymali się od głosu.

Nowi przewodniczący
Nowych szefów mają jeszcze cztery gminy z powiatu brzeskiego i namysłowskiego. Przewodniczącym rady miejskiej w Lewinie Brzeskim został Mieczysław Adaszyński, a jego zastępcą Waldemar Włodek.
Szefem rady gminy w Olszance został Zbigniew Sawicz, a obok niego w prezydium rady zasiedli Władysław Pająk i Jerzy Tokarczyk. Przewodniczącym rady gminy w Pokoju jest Jacek Gosławski, a zastępcą Jerzy Barabosz.
W Świerczowie radnym, podobnie jak w poprzedniej kadencji, przewodzić będzie Roman Żołnowski, a jego zastępcą jest Jan Dubrownik.

Kim jest Andrzej Spór
Nowy starosta namysłowski ma 51 lat i wraz z rodziną mieszka w Namysłowie. Przez ostatnie 19 lat był najpierw naczelnikiem gminy Wilków, a potem jej wójtem przez ostatnie trzy kadencje samorządu. Przez objęciem funkcji samorządowych szefował Spółdzielni Kółek Rolniczych w Wilkowie. W regionie opolskim Spór jest znany z działalności na forum sejmiku, którego był radnym w ostatniej kadencji, oraz z szefowania zgromadzeniu gmin Śląska Opolskiego.

Dodajmy, że rada powiatu namysłowskiego liczy 17 osób. Wczoraj na sesji było tylko 15, bowiem dwóch radnych - Zenon Kotarki z SLD-UP oraz Krzysztof Kuchczyński z PSL, zostali wybrani odpowiednio na wójta Domaszowic i burmistrza Namysłowa, w związku z czym nie mogą piastować mandatów radnych. Ich miejsce zajmą osoby, które otrzymały w wyborach kolejno na listach najwięcej głosów. Będą to Stanisław Picz z PSL i Roman Mazur z SLD. Do zarządu powiatu zostali wybrani radni: Andrzej Kęsik, Jerzy Szubert i Tomasz Wołczański.
Wcześniej, bo już na początku sesji, namysłowscy radni powiatowi wybrali nowego przewodniczącego rady i jego zastępców. Szefem rady został Antoni Płócieniczak z SLD-UP a jego zastępcami Ryszard Wilczyński i Paweł Łącki.
Po poniedziałkowej sesji Rady Powiatu Brzeskiego, na której stanowiskami podzielili się radni SLD, PSL i Brzeskiej Wspólnoty Samorządowej, sprawa najważniejszych stanowisk w Radzie Miejskiej Brzegu również była przesądzona. Wprawdzie kandydat Platformy Sprawiedliwości na przewodniczącego rady Andrzej Ogonek próbował w płomiennym przemówieniu apelować do sumień radnych, ale sam przyznawał, że staje do walki, aby ponieść porażkę w "nierównym pojedynku na głosy radnych".
Zwycięzca Janusz Gil (SLD), za którym opowiedziało się 12 z 19 głosujących radnych, deklarował współpracę ze wszystkimi bez podziałów na lewicę i prawicę. Jego zastępcami w prezydium rady zostali Bernard Oestreicher (BWS) i Jan Pikor (Towarzystwo Rozwoju Ziemi Brzeskiej).
Po sesji świeżo zaprzysiężony burmistrz Wojciech Huczyński zaprosił dziennikarzy na konferencję prasową, przedstawiając na niej swojego zastępcę - Mirosława Stankiewicza (były wicewojewoda opolski).
Po pierwszej sesji jest już Rada Gminy w Skarbimierzu. Układ władzy w tym samorządzie pozostaje bez zmian. Wójtem od 11 lat jest tutaj Andrzej Pulit, a przewodniczącym rady - zgodnie z wolą większości radnych - został wybrany na kolejną już kadencję Andrzej Dudziak. Na jego zastępcę wybrano radnego Zbigniewa Pekara.
Radni podczas sesji ustalili również wysokość wynagrodzenia dla siebie, szefa gminy oraz przewodniczącego rady i komisji działających przy radzie gminy. Zgodnie z podjętymi uchwałami Andrzej Pulit będzie zarabiał 6.460 zł brutto, Andrzej Dudziak 1.100 zł, a Zbigniew Pekar - 600 zł. Tyle samo dostają szefowie komisji rady. Dieta radnego to 490 zł miesięcznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska