Katarzyna Czochara pozbawiona funkcji pełnomocnika prudnickiego PiS. Jej córka może być zawieszona w prawach członka PiS

Pozbawienie Katarzyny Czochary funkcji pełnomocnika powiatowego PiS w powiecie prudnickim Violetta Porowska uzasadnia faktem, że posłanka w minionym tygodniu została zawieszona w prawach członka partii przez prezesa PiS.

Katarzyna Czochara była w gronie 15 posłów PiS, którzy głosowali przeciwko tzw. piątce dla zwierząt, firmowanej przez Jarosława Kaczyńskiego.

Katarzyna Czochara głosowała jak Janusz Kowalski

Przeciwko tej ustawie głosowali posłowie Solidarnej Polski, w tym Janusz Kowalski, do którego było ostatnio blisko Katarzynie Czocharze. Samo głosowanie było punktem zapalnym - choć nie główną przyczyną - wybuchu trwającego do tej pory kryzysu w prawicowej koalicji.

Katarzyna Czochara podkreślała w rozmowie z "nto", że PiS jest jedyną partią, w której kiedykolwiek była i że jest jej wierna.

- Nie mogłam jednak poprzeć tego konkretnego projektu. Od urodzenia żyję na wsi, znam jej realia i problemy, dlatego nie mogłam zagłosować za tą ustawą - tłumaczyła.

- Pani poseł zagłosowała tak, jak jej koalicyjny kolega z Solidarnej Polski. Uważam, że nie była to ani pomyłka, ani tym bardziej incydentalne zbliżenie do Solidarnej Polski, tylko świadome, czynione z premedytacją działanie - komentowała Violetta Porowska.

Katarzyna Czochara nie jest już pełnomocnikiem PiS w pow. prudnickim

Powiat prudnicki to matecznik Katarzyny Czochary, dlatego pozbawienie funkcji pełnomocnika to dla niej polityczny policzek. Kolejnym jest fakt, że na czele tamtejszej struktury stanęła Violetta Porowska, która blisko dwa lata temu zdetronizowała Katarzynę Czocharę w fotelu szefa partii w regionie. Na prawicy nie jest tajemnicą, że panie za sobą nie przepadają.

- Kwestia usunięcia jej z partii pozostaje otwarta. Sam fakt zawieszenia w prawach członka PiS to umożliwia, ale nie jest z nim równoznaczny - mówi opolski polityk PiS.

- Katarzyna Czochara nadal jest potrzebna w ławach poselskich. Ale wiele wskazuje na to, że więcej już na żadnej liście się nie znajdzie. Przede wszystkim za zbyt bliską współpracę ze środowiskiem Solidarnej Polski - słyszymy.

Zapytaliśmy Violettę Porowską o przyszłość Katarzyny Czochary w PiS. - Zdecydują o tym władze partii - mówi.

Katarzyna Czochara nie odebrała telefonu. Wysłaliśmy jej sms z pytaniami o ocenę jej sytuacji.

Violetta Porowska: Joanna Czochara działała na szkodę PiS

Wiele znaków zapytania jest także wokół córki Katarzyny Czochary. Joanna Czochara jest radną w klubie PiS w sejmiku województwa. W gronie tym doszło ostatnio do ostrego konfliktu. Poszło o wniosek o odwołanie marszałka Andrzeja Buły. Gdy okazało się, że nie podpisało się pod nim dwóch radnych PiS - Danuta Trzaskawska i Dariusz Byczkowski - radni Solidarnej Polski wchodzący w skład klubu postanowili ich wykluczyć.

Violetta Porowska informuje, że wobec Joanny Czochary prowadzone jest wewnętrzne postępowanie wyjaśniające.

- W związku z naruszeniem przez radną obowiązków członka PiS określonych w statucie oraz działaniem na szkodę partii, skierowano do prezesa Jarosława Kaczyńskiego wniosek o zawieszenie radnej w prawach członka PiS - wskazuje.

Jak udało nam się ustalić, owym działaniem było poparcie przez Joannę Czocharę wniosku ziobrystów o wykluczenie radnych Trzaskawskiej i Byczkowskiego z klubu.

Joanna Czochara została też usunięta z Forum Młodych PiS w województwie opolskim.

Co dalej z klubem PiS w sejmiku?

Violetta Porowska informuje, że klub PiS w sejmiku obecnie nadal liczy 10 radnych. Czy może się zdarzyć, że czterech radnych z Solidarnej Polski z niego wyjdzie i założy własny klub?

- Na tym etapie to tylko spekulacje - stwierdza szefowa PiS w regionie.

W PiS słyszymy, że wiele zależy bowiem od tego, jak rozegrana będzie sytuacja na szczycie w Warszawie. - Ziobryści zapewne pozostaną w klubie, ale ufności na pewno tutaj nie będzie - twierdzi jeden z rozmówców.