Katastrofa pod Smoleńskiem. Do Polski płyną kondolencje z całego świata

MM Warszawa
MM Warszawa
W związku z tragiczną śmiercią prezydenta Lecha Kaczyńskiego i wielu czołowych osób z polskiego życia politycznego i społecznego politycy z całego świata przesłali wyrazy współczucia rodzinom ofiar katastrofy i wszystkim Polakom.
Para Prezydencka nie zyje. Znicze ploną przed Kancelarią Prezydenta RP w Warszawie.

Para Prezydencka nie żyje

Prezydent Barack Obama zadzwonił do premiera Donalda Tuska i przekazał mu kondolencje po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Łączymy się w żałobie z narodem polskim" - oświadczył amerykański prezydent.

"Myślami i modlitwami jesteśmy z rodziną państwa Kaczyńskich oraz bliskimi tych, którzy zginęli w tragicznej katastrofie" - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Baracka Obamę. Prezydent USA określił Lecha Kaczyńskiego mianem wybitnego męża stanu, który odegrał istotną rolę w ruchu Solidarności i był ceniony w USA jako przywódca oddany walce o wolność i godność ludzką.

Barack Obama podkreślił, że pasażerowie samolotu lecieli na uroczystości upamiętniające tragedię w Katyniu jako przedstawiciele tętniącego życiem, wolnego i silnego kraju.

"Ta siła sprawi, że Polska podniesie się z niepojętej tragedii, a spuścizna ludzi, którzy dziś zginęli, stanie się latarnią, która pokieruje Polskę i świat w stronę postępu" - stwierdził prezydent USA i zapewnił o głębokich związkach pomiędzy narodem polskim i amerykańskim.

Angela Merkel jest wstrząśnięta tragedią w Smoleńsku. Kanclerz Niemiec złożyła kondolencje rodzinom ofiar katastrofy.

"To tragedia dla Polski w wymiarze politycznym i ludzkim. Niemcy łączą się dziś w żałobie z całym narodem polskim" - powiedziała w Berlinie Angela Merkel. Dodała, że z przerażeniem i niedowierzaniem przyjęła informację o katastrofie prezydenckiego samolotu. "Nasze myśli i nasze współczucie są w tej chwili przy rodzinie prezydenta, jak i przy rodzinach wielu ofiar tej katastrofy - oświadczyła Merkel.

Jak powiedziała Lech Kaczyński był prawdziwym reprezentantem polskich interesów. "Kochał swój kraj. Był przy tym walecznym Europejczykiem. Lecha Kaczyńskiego będzie nam brakowało także w Niemczech" - powiedziała Angela Merkel.

Podczas krótkiego wystąpienia w Berlinie przypomniała, że odbyła z prezydentem Kaczyńskim wiele rozmów i zawsze na koniec udało się w nich znaleźć kompromis. Podkreśliła, że prezydent poświęcił swoje życie wolności Polski i Europy.
Kanclerz Merkel przesłała również list kondolencyjny na ręce premiera Donalda Tuska.

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek złożył kondolencje w związku z katastrofą samolotu prezydenckiego w Smoleńsku. Na pokładzie - jak napisał Jerzy Buzek - był jego przyjaciel i wielki polski polityk - Lech Kaczyński.

Księga kondolencyjna

Przewodniczący Parlamentu, który znał prezydenta z czasów Solidarności, podkreśla że miał dla Lecha Kaczyńskiego wiele szacunku i przyjaźni. Jerzy Buzek podkreślił, że przyjął z ogromnym smutkiem tę wstrząsającą informację. "Z ciężkim sercem myślę o osobach, które wraz z nim były na pokładzie samolotu. Zginęli w służbie Ojczyźnie, w drodze do Katynia, gdzie mieli oddać hołd zamordowanym polskim oficerom" - dodał Jerzy Buzek.

Podkreślił, że jest to niewyobrażalna katastrofa w skali Europy. "Nigdy jeszcze nie zginęło tak wiele osób pełniących najwyższe funkcje w Polsce, wybranych przez obywateli jednego z państw europejskich" - napisał w specjalnym oświadczeniu szef Parlamentu. Jerzy Buzek złożył też w imieniu wszystkich deputowanych kondolencje rodzinom i najbliższym osób, które zginęły w katastrofie lotniczej.

Rosjanie w spontanicznym odruchu składają Polsce wyrazy współczucia w związku z katastrofą pod Smoleńskiem. Mieszkańcy Moskwy przynoszą kwiaty pod Ambasadę Polski w Moskwie.

Kwiaty leżą zarówno przy głównym, jak i bocznym wejściu do Ambasady oraz przy wejściu do Konsulatu. Jak dowiedziało się Polskie Radio, Rosjanie dzwonią do Ambasady spontanicznie i mówią, że lubią Polskę. Niektórzy wyrazy współczucia przekazują ze łzami w oczach. Również do redakcji Polskiego Radia w Moskwie dzwonią dziennikarze z innych redakcji i przekazują wyrazy współczucia.

Katastrofa polskiego samolotu jest obecnie najważniejszym tematem rosyjskich mediów. Rosyjski portal internetowy "Gazieta.Ru" artykułowi poświęconemu tragedii nadał wieloznaczny tytuł :"Prezydent Polski zginął pod Katyniem".

Na znak solidarności z Polakami pogrążonymi w żałobie flagi przed budynkiem Komisji Europejskiej w Brukseli zostały opuszczone do połowy masztu. Wcześniej kondolencje narodowi polskiemu złożyli przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso, szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton oraz komisarz do spraw budżetu Janusz Lewandowski.

Wyrazy współczucia przekazali także przedstawiciele pozostałych unijnych instytucji - przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, szef Europarlamentu Jerzy Buzek, a wraz z nim szefowie największych grup politycznych.

W obliczu tragedii narodowej w bólu łączą się też rodacy, którzy mieszkają w Brukseli. Składają wiązanki kwiatów i zapalają znicze przed polską ambasadą, dziś wieczorem zostanie odprawiona msza żałobna w intencji ofiar. Polacy będą się także modlić jutro i w poniedziałek w polskich kościołach w belgijskiej stolicy.

Wyrazy współczucia przekazał sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. "W imieniu Sojuszu Północnoatlantyckiego chciałem złożyć kondolencje Polakom, rodzinom prezydenta Kaczyńskiego i małżonki oraz tym, których najbliżsi zginęli w tragicznym wypadku. To jest wielka tragedia ich i całej Polski. Moje myśli są teraz z nimi" - napisał w specjalnym oświadczeniu szef Sojuszu.

Gruziński prezydent Micheil Saakaszwili nadał pośmiertnie Lechowi Kaczyńskiemu tytuł Narodowego Bohatera Gruzji. Zdecydował też, że z powodu śmierci polskiego prezydenta Gruzja będzie jutro obchodzić żałobę narodową. Micheil Saakaszwili złożył Polakom wyrazy głębokiego współczucia i żalu.

W specjalnym komunikacie kancelaria prezydenta Micheila Saakaszwilego zapewniła, że cała Gruzja łączy się z Polakami w ich bólu i wyraża głębokie współczucie. Przedstawicielka gruzińskiego prezydenta Manana Manjgaladze podkreśliła, że Lech Kaczyński był jednym z najlepszych przyjaciół Gruzji.

"Prezydent Gruzji stracił osobistego przyjaciela i doradcę, który nieustannie troszczył się o Gruzję i wspierał ją" - oświadczyła kancelaria prezydenta Gruzji.

"Gruzini nigdy nie zapomną prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego także z powodu bohaterstwa i oddania, które okazał Gruzji podczas jej wojny z Rosją w 2008 roku" - oświadczyła przedstawicielka prezydenta Saakaszwilego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska