Katedra w Opolu dostanie nowego króla

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
- Pozłacana kula trafi na szczyt wieży pod koniec prac - mówi ks. infułat Edmund Podzielny. - Mogą one potrwać nawet dwa miesiące.
- Pozłacana kula trafi na szczyt wieży pod koniec prac - mówi ks. infułat Edmund Podzielny. - Mogą one potrwać nawet dwa miesiące. Sławomir Mielnik
W czasie prac remontowych z wieży opolskiej katedry zdjęto krzyż i pozłacaną kulę. Lipcowa wichura złamała drewniany słup, do którego krzyż był przymocowany.

Od kilku dni jedna z katedralnych wież – opleciona jest rusztowaniami aż po wierzchołek, ale pozbawiona krzyża i pozłacanej kuli znajdującej się zwyczajnie u jego podnóża.

- Po ich zdjęciu można było stwierdzić, dlaczego krzyż po lipcowej burzy wyraźnie się przekrzywił – mówi ks. infułat Edmund Podzielny, proboszcz parafii katedralnej. - Okazało się, że wichura przekręciła drewniany słup, czyli tzw. króla, na którym krzyż jest umocowany. Silny wiatr przekręcił krzyż i wraz z drewnianą podstawą, a ponieważ była ona solidnie osadzona i dolna część trzymała mocno, „król” pękł i złamał się. Na szczęście ważący około 200 kg krzyż przekrzywił się bardzo widocznie, ale nie spadł na dół. Utrzymały go solidnie przymocowane do wieży blachy.

Pracownicy firmy naprawiającej krzyż przywiozą nowego „króla” z okolic Nowego Sącza. Wybiorą wysoki równy pień, który rósł w środku lasu, by nie był pogięty i osłabiony uderzeniami wiatru.

- Żeby go umieścić na swoim miejscu i na nim osadzić z powrotem krzyż, trzeba będzie zdjąć część blachy i belkowania z iglicy wieży – dodaje ks. infułat. - U góry nie ma zbyt wiele miejsca, więc prace trzeba prowadzić małym zespołem. Spodziewam się, że całość prac może potrwać nawet do dwóch miesięcy. Miejmy nadzieję, że utrzyma się sprzyjająca pogoda.

Równolegle trwają prace przy renowacji pierwszego fragmentu elewacji katedry (około 200 metrów kwadratowych zewnętrznej ściany prezbiterium). Potrwają do końca września.

- Ściana jest czyszczona i konserwowana, zmurszałe cegły wymieniane – mówi ks. Waldemar Klinger, pełnomocnik ds. renowacji katedry. - Fugi wymieniane są na trójkątne, charakterystyczne dla gotyku, co sprzyja szybszemu spływaniu wody. Ciekawe prace prowadzone są na przyporach. Dachówka jest z nich zdejmowana i zastępowana kamieniem. Wygląda to bardzo ładnie. Przywracany będzie także pierwotny charakter okien. Odkuta zostanie cementowa opaska wokół nich i zastąpiona cegłami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska