W 1990 roku Michaił Gorbaczow oficjalnie przyznał, że tego masowego mordu dokonali Sowieci, ale w ostatnich latach Rosja znów kluczy w sprawie Katynia.
Odmawia uznania jej za zbrodnię przeciwko ludzkości czy zbrodnię wojenną.
Rosyjska prokuratura twierdzi, że nie ma nawet pewności, że ofiary "zdarzenia katyńskiego" zostały rozstrzelane.
W tym kontekście niedawne wyświetlenie w rosyjskiej telewizji filmu "Katyń" Andrzeja Wajdy można uznać za oznakę zmian.
Na ile są one głębokie i czy Rosja jest gotowa do uczciwego rozrachunku ze swoją przeszłością, pokażą dzisiejsze słowa premiera Władimira Putina nad grobami naszych oficerów.
Ślązacy z listy katyńskiej - czytaj artykuł Henryki Wolnej-Van Das dzisiaj w Nowej Trybunie Opolskiej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?