Kędzierzyn-Koźle. Miasto ogłosiło już przetarg na budowę lokali socjalnych w Lenartowicach

Piotr, alkoholik ze Śródmieścia, przyznaje, że przez swój nałóg stracił już jedno mieszkanie.

Zobacz: Powiat krapkowicki> Socjale w kiepskim stanie

- Staram się o lokal socjalny od gminy. Jest mi obojętne, gdzie będę mieszkał, byle miałbym kilka metrów dla siebie - opowiada mężczyzna.

Takich ludzi w Kędzierzynie-Koźlu są setki. Wielu z nich stoi w kolejce po lokal socjalny (liczy ona grubo ponad sto osób). Część z nich już niedługo będzie miała szansę dostać dach nad głową.

38 mieszkań jednoosobowych ma mieć powierzchnię od 10 do 12 metrów. Największe (dla wielodzietnych rodzin) będą miały powierzchnię 60 m kw.

W dokumentacji przetargowej czytamy m. in. „ Ich minimalna wielkość oraz niski standard wyposażenia nie może powodować wrażenia u innych mieszkańców, że są one jakąś nagrodą za dotychczasowe działania mających tam zamieszkać ludzi. Z drugiej strony stworzenie tym „trudnym lokatorom” choćby niewielkiej, ale własnej przestrzeni, być może wywoła w nich poczucie odpowiedzialności i pozytywnie wpłynie na ich sposób zachowania.”

Zobacz: Prudnik> Komfortowe mieszkania znalazło 30 rodzin

- Faktycznie, chcieliśmy, aby miały one jak najniższy standard.Uważamy jednak, że to uczciwe w stosunku do ludzi, którzy sumiennie płacą czynsze w mieszkaniach komunalnych, bądź kupiły takie na wolnym rynku - mówi Grzegorz Chudomięt, szef rady miasta, która od wielu miesięcy upominała się o budowę mieszkań kontenerowych.

Firmy budowlane, chcące podjąć się budowy takich lokali, mają czas do 16 czerwca, aby zgłosić miastu swoją ofertę.

Biedni mieszkańcy się cieszą, mniej zadowoleni są za to ludzie z Lenartowic.To spokojne osiedle domów jednorodzinnych, położone wśród lasów i nad rzeką Kłodnicą, prawdziwa oaza spokoju.

- Po wybudowaniu tutaj takich mieszkań obraz tego osiedla może się zmienić - przyznają Jolanta i Marta Hnaupek, które mieszkają przy ulicy Nowowiejskiej, tuż obok miejsca, gdzie ma powstać osiedle mieszkań modułowych.

Część właściciel domów jednorodzinnych mówi wprost: Boimy się patologii

- Kupowaliśmy tu domy, by mieć spokój. Tymczasem chce się tu stworzyć getto dla najbiedniejszych mieszkańców. Martwi nas ta decyzja - opowiada jeden z gospodarzy.

O tym, że to właśnie tam powstaną lokale socjalne, wiadomo już jednak od prawie dwóch lat. I raczej nie ma szans na to, aby zapadła decyzja o zmianie lokalizacji. Mieszkańcy Lenartowic zapowiadają jednak, że będą chcieli spotkać się w tej sprawie z władzami miasta.

- Może jest jakiś inny skrawek ziemi w Kędzierzynie-Koźlu, który lepiej nadawałby się na taki kompleks? - zastanawiają się ludzie.