Kędzierzyn-Koźle> Robią miejsce dla biznesu

Tomasz Kapica [email protected] 077 48 49 528
Marek Gogołowicz, prezes Kędzierzyńsko-Kozielskiego Parku. (fot. Tomasz Kapica)
Marek Gogołowicz, prezes Kędzierzyńsko-Kozielskiego Parku. (fot. Tomasz Kapica)
Rozpoczęło się uzbrajanie olbrzymiej 76-hektarowej działki, która ma być magnesem dla przedsiębiorców z kraju i zza granicy.

To ma być koło zamachowe lokalnej gospodarki. W zakładach, które będą tu prowadziły swoją działalność prace może znaleźć kilkaset osób.

Zobacz: Strefa ekonomiczna w Opolu ma w końcu przyciągać inwestorów

Zanim tak się jednak stanie, olbrzymia działka na obrzeżach miasta musi zostać uzbrojona w media, takie jak prąd, woda, sieć teleinformatyczna i kanalizacja.Te prace właśnie się rozpoczynają. Jeszcze w tym tygodniu wszystkie niezbędne przyłącza zostaną wyprowadzone z terenu Holdingu Blachownia.

- Do końca roku chcemy je poprowadzić na skraj tzw. Pola Południowego, czyli działki o powierzchni 76-hektarów - informuje Marek Gogołowicz, prezes Kędzierzyńsko-Kozielskiego Parku Przemysłowego, w skład którego wchodzi ten teren.

W przyszłym roku mają się rozpocząć prace nad budową sieci przesyłowych na terenie samej działki, która mieści się w Blachowni.

Ile czasu minie zanim ziemia zostanie całkowicie uzbrojona?

Na razie nikt nie jest w stanie tego dokładnie określić, ale na pewno prace potrwają ponad rok. Główną przeszkodą mogą być olbrzymie koszty inwestycji - tylko samo podprowadzenie mediów na skraj Pola Południowego kosztować ma 5 milionów złotych.

Zobacz: Strefa ekonomiczna w Krapkowicach i Gogolinie coraz bliżej

Fakt, że prace już trwają, może być magnesem dla potencjalnych inwestorów, którzy wcześniej omijali to miejsce szerokim łukiem.

Prezes Gogołowicz potwierdza, że już prowadzi rozmowy na temat konkretnych inwestycji, ale o szczegółach nie chce na razie mówić.

Niewiele brakowało, aby Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy, który miał się zająć ściąganiem inwestorów do miasta, został cztery lata temu w ogóle zlikwidowany.

Krytycznie na poczynania poprzedniego prezesa parku Jerzego Trawczyńskiego patrzyli między innymi miejscy radni. Dopiero gdy w 2006 roku kierownictwo nad spółką przejął Marek Gogołowicz, zaczęto prowadzić rozmowy z inwestorami.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska