Kędzierzyn-Koźle. Trzeba złapać tego psiego oprawcę

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Suka rodziła szczenięta w nocy, przywiązana do płotu, zapewne w wielkim stresie. Kilka szczeniąt zjadła. Prawdopodobnie dlatego, że była bardzo osłabiona i brakowało jej pokarmu, którym mogłaby je wykarmić...
Suka rodziła szczenięta w nocy, przywiązana do płotu, zapewne w wielkim stresie. Kilka szczeniąt zjadła. Prawdopodobnie dlatego, że była bardzo osłabiona i brakowało jej pokarmu, którym mogłaby je wykarmić... Fot. Archiwum schroniska
W Kędzierzynie-Koźlu właściciel ciężarnej suki przywiązał ją do płotu. Mieszkańcy na własną rękę szukają teraz zwyrodnialca. Oferują nagrodę.

W okolice kędzierzyńskiego schroniska nieodpowiedzialni właściciele zwierząt niekiedy podrzucają swoje czworonogi, które później są zabierane do kojców. Ale tej historii pracownicy przytuliska długo nie zapomną.

W nocy z piątku na sobotę ktoś przywiązał do płotu ciężarną sukę. Prawdopodobnie nad ranem rodziła, zapewne w wielkim stresie. Część szczeniąt, które dopiero co przyszły na świat, sunia niestety zjadła. Prawdopodobnie dlatego, że nie mogła ich wykarmić, bo z powodu osłabienia nie miała pokarmu...

- Kiedy ją znaleźliśmy miała przy sobie jeszcze dwa ślepaczki, jednego odrzuciła - opisują pracownicy schroniska. Sybilla - bo tak nazwano zwierzę - jest bardzo wychudzona, zapchlona i zarobaczona. Została umieszczona w szpitalu i wstępnie zaopatrzona weterynaryjnie. Do poniedziałku dochodziła do siebie.

O sprawie już w sobotę informowaliśmy w portalu nto.pl.

Tysiące mieszkańców całego regionu nie kryło oburzenia takim bestialskim zachowaniem. Postanowili, że nie odpuszczą właścicielowi Sybilli. Na Facebooku powstała grupa, która zbiera pieniądze na nagrodę za wskazanie sprawcy. Rozpoczęto od 50 złotych, wczoraj po południu było to już 900 zł. Grupa liczy ponad 600 osób.

- Byłam we wszystkich okolicznych przedsiębiorstwach by obejrzeć zapisy monitoringu. Jak się jednak okazało, w żadnym miejscu nie udało się uchwycić kamerą wjazdu do schroniska - opowiada Roksana Mrozowska, która najbardziej zaangażowała się w poszukiwania i moderuje całą akcję. - Lecz na samym końcu pojawiła się szansa. Zawitałam jeszcze do miejskiej oczyszczalni, która sąsiaduje ze schroniskiem.

Bardzo uprzejmy pan sprawdzi monitoring i być może uda się ustalić auto, którym poruszał się oprawca. Tak, to dobre określenie, ponieważ ten człowiek dosłownie skatował Sybilkę. Zrobimy wszystko, żeby go namierzyć, a odpowiednie organy niech go surowo ukarzą.
Pani Roksana była u psa, który okazał się bardzo przyjacielski i oddany. Nowym opiekunom w schronisku odwdzięcza się już za pomoc, której mu udzielono. To już kolejna taka bulwersująca sprawa z Kędzierzyna-Koźla, która oburzyła tysiące czytelników. Kilka miesięcy temu na osiedlu Blachowni sadysta powiesił psa na drzewie, a ten skonał w męczarniach. Tu dochodzenie prowadziła policja, ale na razie nie udało się złapać sprawcy. - Oby w tym przypadku się udało - mówi Tomasz Borzęcki, jeden z internautów.

Zwierzę to odpowiedzialność

Do opolskich schronisk nie można - ot tak sobie - przynieść niechcianego psa. Ale pracownicy przytulisk zawsze pomogą znaleźć nowy dom.

Nieodpowiedzialni właściciele czworonogów dość często porzucają je w okolicach schronisk. Liczą, że pozostaną anonimowi i jednocześnie pozbędą się „kłopotu”. Do opolskich schronisk nie można bowiem z ulicy, przynieść i zostawić psa. Tylko dlatego, że znudził się rodzinie.

- Ale nie trzeba przywiązywać do płotu, skazując na cierpienie. Wystarczy powiedzieć, że zwierzę sprawia kłopot, a my będziemy szukać dla niego nowego domu, na przykład za pomocą ogłoszeń w internecie - mówi Mariusz Pona ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Konradowej, które obsługuje sześć gmin (Nysa i okolice).

Ustawa o ochronie zwierząt porzucenie psa traktuje jako jedną z form znęcania się. Teoretycznie można trafić za to do więzienia nawet na 2 lata. Na Opolszczyźnie udawało się już ustalić sprawców takich czynów, m.in. dzięki monitoringowi.
Sprawcy dostawali mandaty. Jeśli mieszkańcom i policji nie uda się namierzyć sprawcy porzucenia ciężarnej suki z Kędzierzyna-Koźla wówczas zebrane na ten cel pieniądze zostaną przekazane miejscowemu schronisku na bieżącą działalność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska