Kędzierzyn-Koźle. Wybuch i pożar w Blachowni. Do eksplozji doszło w zakładzie przetwarzającym magnez [FILM Z MONITORINGU]

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
Wybuch i pożar na terenie zakładów Blachownia w Kędzierzynie-Koźlu.
Wybuch i pożar na terenie zakładów Blachownia w Kędzierzynie-Koźlu. PSP Kędzierzyn-Koźle
Wybuch i pożar na terenie zakładów Blachownia w Kędzierzynie-Koźlu. Z pierwszych ustaleń wynika, że doszło do wybuchu w firmie przetwarzającej magnez. Straż pożarna dostała zgłoszenie 30 grudnia w środę o godzinie 18.37. Na miejscu są już jednostki ratownicze.

Z relacji mieszkańców Kędzierzyna-Koźla wybuch był słyszalny w promieniu kilkunastu kilometrów. Czuć też było falę uderzeniową. Na Facebooku nto.pl informują o tym mieszkańcy pobliskich osiedli, ale także Rud Raciborskich, Zdzieszowic czy Rozwadzy.

Straż pożarna w Kędzierzynie-Koźlu informuje, że o godzinie 18.37 dyżurny otrzymał zgłoszenie o wybuchu w jednym z zakładów znajdującym się na terenie Holdingu Blachownia. Niezwłocznie na miejsce zadysponował jednostki ratownicze.

W wyniku rozpoznania stwierdzono wybuch w zakładzie przetwarzającym magnez.

W wyniku tego wybuchu 5 osób zostało poszkodowanych, dwie zostały przewiezione karetkami do szpitala. Na miejscu w dalszym ciągu prowadzone są działania ratowniczo-gaśnicze.

Do Kędzierzyna-Koźla wysłana została grupa ratowniczo-poszukiwawcza z Grodkowa, która ma sprawdzić, czy pod gruzowiskiem nie ma innych osób.

Po wybuchu rozszczelniona została także instalacja przesyłowa azotu. Trwa jej zabezpieczanie.

Świadek, który był 500 metrów od wybuchu relacjonuje, najpierw zobaczył błysk i wielki grzyb, a następnie poczuł potężną falę uderzeniową.

- Na Pogorzelcu wybuch był bardzo wyraźnie słyszalny. Nawet szyby zadrżały - napisała pani Sylwia na Facebooku NTO.

Na miejscu są karetki, policja oraz straż pożarna.

AKTUALIZACJA
Działania zakończono 31 grudnia 2020 roku o godzinie 3:26.

Strażacy ugasili pożar jednocześnie sprawdzając wnętrze hali oraz powstałe gruzowisko pod kątem występowania ewentualnych kolejnych osób poszkodowanych.

Działania z wykorzystaniem sprzętu pomiarowego, psów ratowniczych oraz geofonu, potwierdziły, że wewnątrz hali nikt więcej się nie znajduje.

Łącznie w działaniach brało udział 31 zastępów PSP i OSP w sile 91 ratowników oraz 2 psy ratownicze o specjalności gruzowiskowej. W działaniach uczestniczyły również grupy operacyjne Komendanta Powiatowego PSP w Kędzierzynie-Koźlu i Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska