Kędzierzyńscy gimnazjaliści licytowali dla WOŚP domowe przetwory

Katarzyna Kosiec
Grupa prowadząca licytację: Maja Poniedziałek, Martyna Brekier, Justyna Ścibińska, Mateusz Figiak, Daniel Cwalina, Armin Giemza.
Grupa prowadząca licytację: Maja Poniedziałek, Martyna Brekier, Justyna Ścibińska, Mateusz Figiak, Daniel Cwalina, Armin Giemza. Katarzyna Kosiec
Aukcja odbyła się w ZSTiO w Azotach po raz XVII.

W tym roku wśród najcenniejszych przedmiotów wytypowanych do licytacji znalazły się m.in. piłka siatkarzy ZAKSY, sprzedana za 250 zł czy mistrzyń Europy w piłce siatkowej z ich podpisami, kupiona za 150 zł. Jednak furorę wśród uczestników imprezy zrobiły domowe przetwory, które szły pod młotek nawet za 50 zł.

- Teraz przez cały rok będę musiała robić słoiki z przetworami na kolejną aukcję. Mój dżem z borówek wysoko tu cenią - cieszyła się Maria Staliś, dyrektor ZSTiO w Azotach.

Na równi z pysznościami z dyrektorskiej kuchni cieszyły się inne przetwory, jak marynowane grzyby czy smalec oraz przygotowane przez nauczycieli i uczniów ciasta.

- Jabłecznik z polewą truskawkową szedł jak woda - mówiły Emilia Grabowska i Karolina Grzegorzewska, które obsługiwały przygotowany na tę okazję "słodki kącik".- Szybko znikły też babka cytrynowa, makowiec i rogaliki, a pieniądze z ich sprzedaży również zasilą konto WOŚP, bo liczy się tu każda złotówka - dodają dziewczyny.

Inicjatorką aukcji od lat jest nauczycielka Barbara Oleśna, która w tym roku przygotowała ją wraz z grupą uczniów z III LO sportowo-językowego.

- Co roku staramy się, by to była superimpreza, z duchem i energią Jurka Owsiaka, na którą każdy przynosi, co ma najlepszego. Czy to jest zabawka, kalendarz, czy wykonany własnoręcznie na drutach szalik, czy wreszcie konfitury, smalec i inne przysmaki z domowej spiżarni - mówiła Barbara Oleśna.

Niektórzy chcieli nawet licytować swojskie wino, ale nie przeszło, bo trzeba mieć trzeźwą głowę licząc pieniądze z aukcji o żartowali uczniowie. W tym roku uzbierali 1353 zł.

- Wynik jest lepszy niż ostatnim razem, to znaczy, że pomysł z przetworami chwycił, a my już zastanawiamy się, co przygotować na następną Orkiestrę - mówiły jednym głosem Maja Poniedziałek, Martyna Brekier, Justyna Ścibińska, Mateusz Figiak, Daniel Cwalina, Armin Giemza.

To będą zabawne i ciekawe rekwizyty, bo jak twierdzą w licytacji WOŚP organizowanej w ZSTiO nie chodzi o bicie finansowych rekordów, lecz o bezinteresowne wsparcie i dobrą zabawę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska