Platforma Obywatelska to formalnie najsilniejsza struktura partyjna w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim. Współrządzi samorządem powiatowym, jest także koalicjantem prezydent Sabiny Nowosielskiej w gminie Kędzierzyn-Koźle. W praktyce jednak jej wpływy malały w ostatnich latach na rzecz rosnącego w siłę obozu pani prezydent. Zdaniem niektórych działaczy struktury PO były skostniałe i zbyt mało liczne.
W tle jest także konflikt pomiędzy szefem PO w powiecie Michałem Nowakiem, a mającym spore aspiracje polityczne radnym sejmiku Robertem Węgrzynem. Węgrzyn kiedyś był już szefem kędzierzyńskiej PO, ale w wyniku przegranych walk frakcyjnych skazano go na wieloletnią banicję i do partii wrócił dopiero dwa lata temu. Robert Węgrzyn rośnie w siłę, został niedawno sekretarzem generalnym PO w woj. opolskim. W Kędzierzynie-Koźlu forsował pomysł powołania drugiego koła, czemu sprzeciwiali się Nowak i jego stronnicy. Drugie koło właśnie powstało, a na jego czele stanął Paweł Masełko, członek zarządu powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
- Chcemy wzmacniać kędzierzyńską Platformę, mamy deklaracje o chęci przyjęcia nowych członków - mówi portalowi nto.pl Robert Węgrzyn. Zaprzecza, aby chodziło o przejęcie władzy w kędzierzyńskiej PO.
- Musimy się szykować do kolejnych wyborów, zarówno samorządowych jak i parlamentarnych- tłumaczy Robert Węgrzyn.
Ciekawostką jest fakt, że zaproszenie do wstąpienia do Platformy Obywatelskiej miał dostać przewodniczący rady miasta Ireneusz Wiśniewski. To samorządowiec z dużym potencjałem politycznym, koncyliacyjny, mający dobre notowania wśród wyborców.
- W kędzierzyńskiej PO rozpoczęła się walka o kształt tej formacji na kolejne lata - mówi jeden z polityków związanych z Platformą. - W ostatnich latach mocno w mieście okopała się Sabina Nowosielska. Są pomysły, aby nieco ograniczyć jej zbyt dużą władzę.
Nasi rozmówcy w PO zapewniają, że na razie nie ma planów samodzielnego pójścia do kolejnych wyborów samorządowych. - Ale z pewnością do Sabiny Nowosielskiej ma iść czytelny sygnał, że Platforma będzie silniejsza - mówi jeden z naszych rozmówców.
Jak mówi inny polityk, Węgrzyn nie zasadza się na stanowisko szefa powiatowych struktur PO. - Ma sekretarza regionu. To więcej, niż szef powiatowych struktur - tłumaczy.
Jego zdaniem chodzi przede wszystkim o to, aby Węgrzyn miał otwartą drogę do wysokiego miejsca na liście w wyborach do Sejmu. Do tego będzie potrzebował m.in. poparcia lokalnych struktur.
Przewodniczący PO w Kędzierzynie-Koźlu Michał Nowak tak komentuje fakt powołania nowego koła: - Zarząd powiatowy PO zaopiniował wniosek o powołanie drugiego koła negatywnie. Uważaliśmy, że nie ma żadnego merytorycznego powodu do takiego ruchu, bo każdy chętny może zapisać się do koła istniejącego. Mamy w pamięci czasy "starej" Platformy w Kędzierzynie, którą zatopiły walki frakcyjne i gra wyłącznie na siebie praktycznie każdego z ówczesnych liderów. Jedno koło miało zapobiegać takim zachowaniom. Dziś zarząd wojewódzki PO ma zupełnie inną wizję rozwoju partii niż my. Zobaczymy, co z tego wyniknie - powiedział portalowi nto.pl Michał Nowak.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?