Miejsce spotkania nie było przypadkowe: jednym z założycieli i aktywnych działaczy SKP jest brzeski kelner Jacek Biechowiak, a wiceprezesem stowarzyszenia jest również brzeżanin Jacek Najduch.
- Na razie skupiamy kelnerów z Lubelszczyzny, Mazowsza i Opolszczyzny, ale jednym z celów, które sobie dzisiaj postawiliśmy jest rozszerzenie działalności na całą Polskę - mówił Jacek Biechowiak.
- Chcemy popularyzować ten zawód wśród młodych ludzi i zmienić postrzeganie nas przez społeczeństwo - dodawał Bernard Sitarski, wiceprezes SKP.
- Chodzi o to, by niezależnie od tego, czy gość wchodzi do pięciogwiazdkowego czy dwugwiazdkowego hotelu, albo do wolno stojącej restauracji, zawsze czuł profesjonalną opiekę z naszej strony - mówili kelnerzy.
- Poruszaliśmy również temat szkoleń prowadzonych przez SKP - relacjonował Jacek Biechowiak. - Dążymy to tego, by niezależnie od osoby prowadzącej takie warsztaty, miały one podobną formułę i jednakowy, wysoki poziom.
Kelnerzy zaplanowali już pierwsze regionalne mistrzostwa: przeprowadzone zostaną one w listopadzie na Lubelszczyźnie.
- To będzie okazja do pokazania się naszego stowarzyszenia i kolejny krok do wypracowania dobrej marki naszej organizacji - podkreślał prezes Robert Golec.
Chętni do wstąpienia do SKP mogą znaleźć kontakt na stronie www.stkp.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?