Kibice z Opola pojadą z Oderką na mecz

fot. oderkaopole.pl
Podczas meczu OKS Olesno - Oderka na trybunach było święto. Obie ekipy dopingowało około 800 kibiców
Podczas meczu OKS Olesno - Oderka na trybunach było święto. Obie ekipy dopingowało około 800 kibiców fot. oderkaopole.pl
Przed sezonem Wydział Bezpieczeństwa Opolskiego Związku Piłki Nożnej podjął decyzję, że wszystkie mecze z udziałem Oderki będą meczami podwyższonego ryzyka. To wymagało od ich organizatorów większych nakładów finansowych i dodatkowych zabezpieczeń.

Rzeczywistość pokazała, że zdecydowanej większości zwyczajnie na to nie stać. Śląsk Łubniany zdecydował się więc jako gospodarz grać w Opolu, Obrowiec zamienił się miejscem organizacji jesiennego meczu, a Zryw Wysoka poinformował, że mecz odbędzie się bez udziału publiczności.

Inne kluby zastanawiały się nad ograniczaniem widowni, graniem w innych miejscowościach, a nawet oddawaniem meczu walkowerem. W ten sposób ukarani zostaliby wszyscy kibice, choć piłka jest przecież dla nich.

Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie i piątkowy mecz Oderki z Obrowcem, będzie ostatnim, który odbędzie się na poprzednich zasadach. Kolejne cztery wyjazdowe spotkania (w Głubczycach, Czarnowąsach, Wysokiej i Dobrodzieniu) klubu z Opola odbędą się jak zwykłe.

Bez statusu podwyższonego ryzyka, z udziałem kibiców i na boiskach rywali. Kompromis wypracowano na spotkaniu w siedzibie OZPN, w którym uczestniczyli przedstawiciele wszystkich zainteresowanych stron.

Działacze Oderki będą jednak musieli odpowiednio wcześnie powiadamiać o liczbie kibiców, jaka wybiera się na wyjazd oraz dostarczyć imienną listę uczestników wraz z zapotrzebowaniem na bilety.

Zapisy na mecze przyjmowane są w siedzibie klubu (Opole, ul. Oleska) oraz przez internet (adres: [email protected]).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska