Kolejna dobra informacja dla kierowców jest taka, że wcale nie jest przesądzone, że strefa płatnego parkowania zacznie działać w mieście jeszcze w tym roku, jak zaplanowali tutejsi samorządowcy.
- Mamy sygnały z innych miast, że nie ma chętnych na montaż i obsługę parkomatów w systemie, który chcemy wprowadzić u nas - mówi Mariusz Mróz, wiceburmistrz Głubczyc.
Gmina chce bowiem, by prywatna firma zamontowała parkomaty, obsługiwała je pod względem technicznym, zbierała z nich pieniądze, ale całą kwotę wpłacała do miejskiej kasy. Gmina wypłacałaby jej natomiast prowizję. W jakiej wysokości? - To okaże się po przetargu - mówi burmistrz Mróz. - Mam nadzieję, że uda się go przeprowadzić.
Zgodnie z uchwałą podjętą pod koniec ubiegłego roku przez głubczyckich radnych, za zostawienie auta na parkingu na pół godziny zapłacimy 50 gr, na godzinę - złotówkę, drugą godzinę - złotówkę i 10 groszy, trzecią godzinę - złotówkę i 20 groszy, natomiast każda kolejna kosztować będzie złotówkę.
Parkomaty mają stanąć m.in. obok ratusza, na ul. Kochanowskiego, Kościuszki, Niepodległości i Gdańskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
