Do zdarzenia doszło w poniedziałek na drodze krajowej 40 w miejscowości Stare Kotkowice w powiecie prudnickim. Policjanci z prudnickiej drogówki zatrzymali autobus, który w terenie zabudowanym jechał o 30 km/h za szybko.
- Za kierownicą siedział 61–letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Oprócz niego w autobusie jechało jeszcze 10 osób. Gdy policjanci chcieli ukarać szofera mandatem, ten próbował wręczyć im 50 złotych, w zamian za niekaranie - mówi Andrzej Spyrka z prudnickiej policji.
Teraz 61-latek odpowie nie tylko za zbyt szybką jazdę, ale również za usiłowanie wręczenia łapówki.
Za takie przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?