Policjanci, którzy po raz pierwszy spotkali się z taką sytuacją zatrzymali "dokument".
Nie to jednak wzbudziło ich zaniepokojenie.
W trakcie kontroli okazało się, że samochód ciężarowy nie może dalej jechać. Ogumienie ciężarówki było w fatalnym stanie, z wystającymi drutami i zdartym bieżnikiem.
- Było w jeszcze gorszym stanie niż sam "dokument" - mówi Jarosław Waligóra, rzecznik krapkowickiej policji.
Kierowca został ukarany mandatem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?