Kierowca miał 3,8 promila. Mieszkaniec Olesna zabrał mu kluczyki i nagrał film [wideo]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Kompletnie pijany kierowca wjechał do rowu. Niezrażony tym chciał kontynuować jazdę. Uniemożliwił mu to mieszkaniec Olesna.

Łukasz z Olesna (pragnie zachować anonimowość) jechał drogą w Brynicy (gm. Łubniany), kiedy zauważył, że z naprzeciwka nadjeżdża kierowca na długich światłach. Po chwili samochód zjechał do rowu.

- Zatrzymałem się, żeby sprawdzić, czy kierowca nie stracił przytomności i czy trzeba udzielić mu pierwszej pomocy - opowiada Łukasz. - Kiedy otworzyłem drzwi, od razu zauważyłem, że gość jest pijany jak bela...

Mieszkaniec Olesna natychmiast zadzwonił na policję.

Tymczasem pijany kierowca chciał wyjeżdżać z rowu i kontynuować jazdę.

- Wyciągnąłem mu kluczyki ze stacyjki i oddałem je dopiero wtedy, gdy na miejsce przyjechała policja - mówi Łukasz.

Zdaniem mieszkańca Olesna obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy jest naszym obowiązkiem.

- Przecież ten kierowca mógł zabić jakiegoś pieszego. Mnie też mógł zabić, bo gdyby skręcił w drugą stronę, to nie wjechałby do rowu, tylko uderzyłby we mnie czołowo - mówi Łukasz.

Nietrzeźwy kierowca stanie przed sądem. Za jazdę po pijaku grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska