Kierowca z Czech miał blisko 2 promile i przewoził duży ładunek

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
Krzysztof Kapica
Policjanci zatrzymali 63-letniego obywatela Czech. Mężczyzna samochodem ciężarowym przewoził wielkogabarytowy ładunek. „Wpadł” podczas kontroli prowadzonej przez służby celne, kiedy jechał autostradą A4. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Mężczyźnie grozi teraz do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów na terytorium Polski oraz co najmniej 5 000 złotych grzywny.

Dyżurny opolskiej policji otrzymał informację, że kierowca tira przewożący silosa może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Do funkcjonariuszy zadzwonili celnicy, którzy kontrolując jadących autostradą A4 zatrzymali samochód ciężarowy z wielkogabarytowym ładunkiem do kontroli.

Podczas rozmowy z kierowcą nabrali podejrzeń co do jego stanu trzeźwości.

Oficer dyżurny natychmiast na miejsce skierował policjantów ruchu drogowego. Mundurowi sprawdzili trzeźwość 63-letniego kierującego.

Wynik przeprowadzonego badania pokazał, że obywatel Czech miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Kierowca tira posiadał przy sobie czeskie prawo jazdy, które zostało zatrzymane. Mężczyzna usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Za takie przestępstwo grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów na terytorium Polski oraz minimalnie 5 000 złotych grzywny.

ZOBACZ
Info z Polski - wydanie z 18 maja 2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska