Kierowcy i piwosze wspomogą budżet

Joanna Jakubowska
Od piątku wzrosła akcyza na paliwo - średnio o 6 procent, na wino i piwo o 10 procent. Towary te już wkrótce podrożeją.

Podatek akcyzowy, zwany niekiedy daniną od luksusu, obejmuje listę wybranych ustawowo produktów. Są wśród nich samochody, wyroby tytoniowe, alkohole, paliwa, wysokiej klasy sprzęt elektroniczny itp. Podatek akcyzowy płacą producenci, dlatego jeśli państwo nakłada na nich wyższą akcyzę, to ceny ich produktów zazwyczaj rosną. Najbardziej znamienną w skutki będzie oczywiście podwyżka cen paliw, gdyż zawsze pociąga za sobą zwyżkę cen innych towarów i usług, a przez to ma istotny wpływ na poziom inflacji. Wielkość podatku akcyzowego w produktach naftowych i syntetycznych paliwach płynnych to około 40-50 procent ich wartości.

Akcyza na paliwo i na piwo wzrasta po raz ostatni w tym roku, natomiast na wino podwyższona zostanie jeszcze we wrześniu o 2,5 procent. W wyniku wprowadzanej podwyżki akcyzy na paliwa możliwy był wzrost cen benzyny o około 10 groszy na litrze, a oleju napędowego o 7 groszy na litrze. Jednak największy krajowy producent, Polski Koncern Naftowy "Orlen", kosztem marży nie podniósł jednak cen o pełną wartość akcyzy.
- Uwzględniając bieżącą sytuację na światowym rynku paliw, Polski Koncern Naftowy "Orlen" zdecydował się nie podnosić cen kosztem marży - mówi Agnieszka Cybulska-Nosal z Biura Prasowego PKN "Orlen". - Przeniesienie całości akcyzy spowodowałoby wzrost o 10 groszy na litrze, a oleju napędowego o 7 groszy na litrze, natomiast PKN "Orlen" podniósł cenę zarówno paliw jak i oleju napędowego tylko o 3 grosze. Jest to ukłon "Orlenu" w stronę swoich klientów.
Taki ukłon był możliwy dzięki obniżającym się ostatnio cenom ropy i paliw gotowych na rynkach światowych. Jak ceny te będą się kształtować w przyszłości i czy można spodziewać się ewentualnych obniżek cen paliw na naszym rynku - tego pracownica biura prasowego PKN "Orlen" nie chciała nam powiedzieć.

- Trudno przewidzieć, co będzie się działo z cenami jutro, tym bardziej jest to niemożliwe w przypadku dłuższych prognoz - mówi Agnieszka Cybulska-Nosal. - Przewidywania dotyczące decyzji krajów OPEC z reguły się nie sprawdzają, a przebiegu kształtowania się czynników wpływających na cenę paliw do końca nie da się przewidzieć. Oczywiście można się spodziewać, że jeśli ceny na giełdach światowych będą nadal spadać, to odczujemy to również u nas.
Zdaniem analityków branży winiarskiej i piwowarskiej 10-procentowa podwyżka akcyzy na piwo i wino także nie przełoży się w całości na ceny detaliczne. W ostatnich miesiącach odnotowano znaczące ograniczenie popytu na wszystko, co nie jest produktem pierwszej potrzeby, czyli między innymi na alkohol. Dlatego najprawdopodobniej producenci wina i piwa podwyżkę akcyzy wezmą głównie na swoje barki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska