Chodzi o metalowe słupki, które zamontowane są na parkingu przy ulicy Stawowej w Strzelcach Opolskich, gdzie działają dwa popularne sklepy: ogólnospożywczy i budowlany. Żółto-czarne elementy rozmieszczone są w odległości kilku metrów od siebie. Mają prawdopodobnie rozdzielać poszczególne miejsca postojowe.
Problem w tym, że z perspektywy kierowców, słupki bardzo często są niewidoczne, bo sięgają poniżej szyb samochodów. W efekcie tego, manewry na parkingu, mogą skończyć się uszkodzeniem lakieru lub wgnieceniami. Choć winę za takie przetarcia aut ponoszą bezsprzecznie kierowcy, to jednocześnie zauważają oni, że parking można było zorganizować bez takich „niespodzianek”.
- Pod Bricomarche przetarłem sobie drzwi - skarży się jeden z kierowców. - Zastanawiam się, kto i dlaczego zorganizował parking w taki sposób, że pomiędzy miejscami dla aut, powstawiał słupki…
Z pytaniami zwróciliśmy się w poniedziałek do biura prasowego Grupy Muszkieterów, która odpowiada za sieci franczyzowe Intermarche i Bricomarche. Firma poinformowała, że sprawdza, czy możliwe będzie wprowadzenie zmian.
Sprawa jest o tyle istotna dla kierowców, że wkrótce ruch na tym parkingu może się jeszcze zwiększyć. To dlatego, że tuż obok Intermarche powstaje nowa stacja paliw. Ma być oddana do użytku we wrześniu br.
Lokalizacja parkingu:
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?