W poniedziałek rano na komendę policji w Kluczborku zadzwonili zaniepokojeni mieszkańcy Jaśkowic. Poinformowali, że nie widzieli starszej, samotnie mieszkającej kobiety, że nie otwiera drzwi domu. Dodali, że obawiają się o jej stan zdrowia.
Dyżurny na miejsce skierował kierownika posterunku policji w Byczynie asp. sztab. Leszka Budza.
Kierownik posterunku dobrze zna teren gminy Byczyna i mieszkańców. Wiedział, że 75-letnia kobieta zawsze z samego rana wypuszcza kury na podwórko. Tym razem były pozamykane w kurniku, co już było niepokojącym sygnałem.
Policjant dokładnie sprawdził całe obejście, zaczął też zaglądać przez okna do domu. Dzięki temu zauważył w mieszkaniu, że kobieta leży na podłodze.
Leszek Budz natychmiast wyważył drzwi wejściowe i wszedł do mieszkania.
Na podłodze leżała nieprzytomna 75-letnia właścicielka domu.
Kierownik posterunku wezwał pogotowie i niezwłocznie przystąpił do udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej.
Akcję ratunkową kontynuowali ratownicy medyczni po przyjeździe karetki.
Po odzyskaniu świadomości 75-latka powiedziała, że pamięta tylko tyle, że dzień wcześniej zrobiło jej się słabo i upadła na podłogę. Wszystko wskazuje na to, że całą noc leżała na podłodze bez przytomności.
- Dzięki szybkiej reakcji szefa byczyńskich policjantów życiu i zdrowiu 75-letniej kobiety nic już nie zagraża - informuje asp. sztab. Dawid Gierczyk, rzecznik policji w Kluczborku.
Zobacz też: Opolskie Info [23.03.2018]
POLECAMY:
TE NOWOTWORY zabijają nas najczęściej
Czym zastąpić MIĘSO? 6 najlepszych zamienników
RATOWNIK 23 - opolski śmigłowiec LPR w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?