Kietrz zlikwidował straż miejską

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Od czerwca część obowiązków strażników miejskich przejmą gminni urzędnicy.
Od czerwca część obowiązków strażników miejskich przejmą gminni urzędnicy. Jarosław Staśkiewicz
Na ostatniej sesji rady gminy Kietrza tamtejsi rajcy podjęli decyzję o likwidacji straży miejskiej. Podczas głosowania dziewięciu radnych poparło uchwałę, czterech było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu.

- Strażnicy będą pracować tylko do 31 maja, wtedy też zakończy się proces likwidacyjny jednostki - wyjaśnia Krzysztof Łobos, burmistrz Kietrza.

O takim posunięciu zdecydowały względy ekonomiczne. Jak mówi burmistrz, tegoroczny budżet gminy jest o 2,5 miliona szczuplejszy od zeszłorocznego, dlatego pilnie trzeba było szukać oszczędności.

- Natomiast dwuosobowy skład straży miejskiej wykluczał już jej reorganizację - mówi burmistrz Łobos.

Utrzymanie straży miejskiej kosztowało gminny budżet rocznie ponad 120 tysięcy złotych. Przed likwidacją straży gmina zapytała o opinię Komendę Wojewódzką Policji w Opolu.

Ta wskazała na to, że dalsza reorganizacja tej instytucji nie ma sensu, zwłaszcza, że strażnicy miejscy w Kietrzu zajmowali się głównie ze pobieraniem opłat targowych i wyszukiwaniem dzikich wysypisk. Policjanci argumentowali również, że w Kietrzu jest komisariat.

Od czerwca część obowiązków strażników miejskich przejmą gminni urzędnicy, którzy będą na przykład zbierać miejskie opłaty (wydział finansowy), czy walczyć z dzikimi wysypiskami (wydział ochrony środowiska).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska