"Kilka problemów Tuska" - komentarz Łukasza Żygadły, dyrektora TVP3 Opole

Łukasz Żygadło
Były premier oraz przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk z całą pewnością inaczej wyobrażał sobie powrót do polskiej polityki. W planach miał zdominowanie pozycji na opozycji, bycie jej niekwestionowanym liderem, a tymczasem po 1,5 roku od powrotu w Platformie Obywatelskiej pojawia się coraz więcej głosów, które mówią, że z tym liderem dalej nie zajedziemy, więcej nie osiągniemy.

Co się stało, że Tusk ze sprawnego lidera, polityka porywającego tłumy, stał się zwykłym politycznym harcownikiem? Czym sam Tusk się zmienił, czy może społeczeństwo zorientowało się, że nie jest tak genialnym politykiem na jakiego kreowało go jego otoczenie, nie jest pracowity, a zasadniczo nie ma nawet konkretnego planu dla Polski?

Oto kilka pytań na które naprawdę wypadałoby odpowiedzieć bardzo szeroko, a każde z nich można omówić w kilku akapitach. Na szybko jestem gotów stwierdzić, że prawda po prostu leży po środków. Tusk był sprawnym politykiem, a podkreślam tu słowo „był”. Utrzymał się przez lata na politycznym szczycie, wyeliminował wielu politycznych rywali i piastował stanowiska o których wielu może pomarzyć. Jednak należy pamiętać, że szczyt swojej kariery osiągnął w czasie całkowitej medialnej dominacji, które osiągnęło jego ugrupowanie, czy szerzej środowisko.

Gdy Platforma Obywatelska przejmowała władzę w 2007 roku, udało się w Polsce rozkręcić antypisowską nagonkę, opartą na wielu półprawdach i mitycznych opowieściach, które do dziś krążą. Po przejęciu władzy, Tusk i jego ludzie zdominowali media. TVN, TVP, prasa, radia, większość mediów pracowała na poprawną narrację Platformy Obywatelskiej. Tusk czuł się w tym środowisku jak ryba w wodzie, a kiedy jakieś medium działało nie po jego myśli, po prostu kasowało się jego działalność. Przykład? Słynny tygodnik „Uważam Rze” oraz dziennik „Rzeczpospolita” które został przejęty w sposób co najmniej dwuznaczne.

Problem w tym, że dziś Tusk nie ma tak łatwość. Ilość mediów konserwatywnych i prawicowych rozrosła się, a w większości jest to prasa utrzymująca się niezależnie, bowiem pamiętajmy, że media typu „Sieci” czy „Do Rzeczy” wyrosły w czasach rządów PO-PSL. Opozycja nie posiada również wpływów w TVP, Tusk często jest torpedowany pytaniami, dokładnie weryfikowane są jego słowa, aż wreszcie każdy pamięta takie decyzje jego rządu jak podwyższenie wieku emerytalnego.

Przy tych wszystkich czynnikach negatywnych, naprawdę można stwierdzić, że Tusk to czołg, jednak dobry na stare czasy. W obecnej rzeczywistości, po prostu nie nadaje się do konkretnej walki.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska