Kiwanie to nasza natura

Redakcja

Na ławie oskarżonych wrocławskiego sądu zasiadł Ryszard F., pseudonim "Fryzjer". Domniemany szef grupy ustawiającej wyniki meczów piłkarskich. Dzięki uwitej za lewą kasę pajęczynie powiązań z sędziami, obserwatorami, działaczami i ludźmi osadzonymi na najwyższych szczeblach Polskiego Związku Piłki Nożnej "Fryzjer" miał wpływ na rozstrzygnięcia spotkań jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Dlatego już dziś, zanim zostanie ogłoszony wyrok, rozbicie grupy F. należy uznać za sukces. Dzięki temu z większą dozą prawdopodobieństwa możemy iść na mecz z przekonaniem, że wszyscy grają na poważnie.

Ale... nie mam złudzeń, że po procesie i skazaniu Ryszarda F. futbol będzie wolny od ustawianych meczów. Bo w wielu klubach wciąż funkcjonują "fryzjerzy" starający się jeszcze przed pojedynkiem wykiwać rywala. Ot, taka nasza polska natura.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska