Kłamał, że lekarz nie przyjmuje i oferował pomoc. Pacjenci mogli stracić duże pieniądze

Informację na ten temat podał we wtorek (5 maja) Roman Kolek, wicemarszałek województwa odpowiedzialny za służbę zdrowia. Ostrzeżenie pojawiło się też na stronie internetowej gminy Jemielnica (pow. strzelecki).

Dzwoniący, powołując się na znajomość z lekarzem, informował, że Przychodnia Rodzinna Med-Jem w Jemielnicy jest nieczynna, a personel trafił na kwarantannę. Żadna z tych informacji nie była prawdziwa - relacjonuje wicemarszałek Roman Kolek. - Ten człowiek był bardzo przekonujący. Ludziom, do których dzwonił, zaoferował zapewnienie opieki medycznej w zastępstwie ich lekarza oraz wypisanie recept. W zamian chciał, aby potencjalni pacjenci podali mu numer PESEL.

Wiele wskazuje na to, że dzwoniący starał się w ten sposób wyłudzić dane. Dlatego sprawa została zgłoszona na policję.

- PESEL pacjentów znajduje się w kartotekach, więc historia ta była zupełnie niewiarygodna - mówi wicemarszałek Kolek. - Podobny sygnał dostałem z Grodkowa, więc Opolanie powinni mieć się na baczności, bo takie sytuacje mogą zdarzyć się wszędzie.

O zachowanie czujności apelują też policjanci, którzy zajmują się tą sprawą.

- Na razie wiemy o dwóch takich przypadkach na naszym terenie. Osoby, które odebrały telefon, nie podały jednak dzwoniącemu swoich danych - mówi asp. Anna Kutynia z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich i apeluje, by każdy taki przypadek zgłaszać. Nawet jeśli nie daliśmy się oszukać. - Skutki wyłudzenia danych mogą być dla nas bardzo dotkliwe. Wiele parabanków oferuje pożyczki, gdzie wystarczy podać PESEL i numer dowodu. Oszust, mając te dane, może zatem w naszym imieniu zaciągnąć pożyczkę.