Klaster nieruchomości ma powstać na Opolszczyźnie

Stowarzyszenie jest pomysłodawcą stworzenia klastra rynku nieruchomości. Kto miałby do niego przystąpić?
Zapraszamy wszystkie podmioty związane z rynkiem nieruchomości mające ustabilizowaną pozycję i nienaruszające praw, m.in. klientów. To nie tylko biura nieruchomości, ale cały rynek materiałów budowlanych, architektów, projektantów, konstruktorów, nadzór inwestycyjny i budowlany, wykonawców budów, deweloperów, prawników specjalizujących się w gospodarce nieruchomościami, rzeczoznawcow i geodetów, wreszcie instytucje finansowe i banki udzielające kredytów inwestycyjnych i hipotecznych, zarządców nieruchomości, spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe oraz uczelnie wyższe. Czy mają to być podmioty tylko z Opolszczyzny, czy Polski południowo-zachodniej, zależy od zainteresowania naszym pomysłem.

Komu i jakie korzyści możeprzynieść klaster?
Zyskiem będzie wzmocnienie rynku nieruchomości, np. przez prowadzenie szkoleń dla poszczegolnych podmiotów z zakresu ich działalności. Klaster ma służyć współpracy, której efektem będzie lepsze planowanie przestrzeni i stosowanie nowocześniejszych rozwiązań - np. część projektantów działa sztampowo, powiela wzorce, które się sprawdziły. Możemy to zmienić. Ważna jest też ekologia i energooszczędność, które na Opolszczyźnie nie są zbyt popularne. Wyszkoleni ludzie, wprowadzenie nowych technologii posłuży klientom, którzy budują i kupują mieszkania.

Klaster rynku nieruchomości to nowość, jakie były reakcje?
Część osób nie wiedziała, co to klastry. Teraz rozmawiamy z poszczególnymi grupami zawodowymi, aby wskazały wśród siebie podmioty zainteresowane współpracą w klastrze. Zakładamy, że do wiosny stworzymy jego podwaliny.