Ważne
Ważne
Absolutnie nie wolno smarować owada tłuszczem, polewać wodą itp. Kleszcz zdychając, wymiotuje zakażoną krwią do organizmu swojego nosiciela. Po wizycie w lesie należy dokładnie sprawdzić swoje ciało, zwłaszcza miejsca trudno dostępne, oraz obejrzeć ubranie. Wybierając się do lasu, warto założyć długie spodnie, długi rękaw, a na głowę - czapkę lub kapelusz.
- Sam po ostatnich wyprawach do lasu znalazłem na sobie trzy kleszcze - ostrzega nadleśniczy z Prudnika Stanisław Jurecki. - W ostatnim czasie zrobiło się cieplej, w lasach nie brakuje grzybów i grzybiarzy. Pojawiło się też więcej kleszczy.
- Mój kolega w tym roku złapał 14 kleszczy w czasie spacerów po lesie - opowiada Edward Giewoń, grzybiarz z Głuchołaz.
Opolszczyzna i lasy Dolnego Śląska to w Polsce obszary, gdzie najczęściej występują kleszcze przenoszące boreliozę. Do poradni chorób zakaźnych przy nyskim szpitalu tygodniowo zgłasza się około 10 osób ugryzionych przez kleszcza. Średnio w 10-15 procentach przypadków specjalistyczne badania potwierdzają zakażenie boreliozą.
- Kleszcze są aktywne od marca, kiedy topnieją ostatnie śniegi, aż do listopada, gdy spada nowy śnieg - mówi dr Robert Szyler, zastępca ordynatora nyskiego oddziału zakaźnego. Deszcz spłukuje je na ziemię, ale w ciepłe dni wychodzą wyżej i spadają z gałęzi na ludzi i zwierzęta.
Osoba ugryziona przez kleszcza powinna podejrzewać boreliozę, jeśli w ciągu kilku dni (do dwóch tygodni) wystąpi u niej na skórze charakterystyczny kolisty rumień, zanikający w środku, ale rozszerzający się w obwodzie. Na zachorowanie najbardziej narażeni są ludzie pracujący w lesie. W nadleśnictwie Prudnik boreliozę stwierdzono już u czterech pracowników, choć zostali zaszczepieni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?