Klienci odpływają

ILE ZA PŁYWANIE
Bilety indywidualne drożeją o złotówkę. Od grudnia bilet ulgowy - codziennie od 6 do 22 - będzie kosztować 5 zł. Dorośli natomiast od poniedziałku do piątku w godz. 6 - 16 zapłacą 7 zł, a 8 zł w godz. 16 - 22. W soboty, niedzielę i święta bilet normalny w godz. 6 - 8 kosztować będzie 7 zł, a 8 zł od godz. 8 do 22. Karnet ulgowy na 600 minut z możliwością wykorzystania we wszystkie dni tygodnia będzie kosztował 50 zł, a normalny 70 zł. Do karnetów dodawane jest 90 minut gratis. Dla grup minimum 10-osobowych bilet ulgowy kosztuje 4 zł od osoby we wszystkie dni tygodnia. Natomiast dorośli płacą 6 zł od poniedziałku do piątku w godz. 6 - 16, 7 zł od 16 do 22. Cena biletu w niedzielę i święta w godz. 6 - 8 to 6 zł, a od godz. 8 do 22 - 7 zł.

Kryta pływalnia to dwa baseny o długości 10 i 20 metrów, 64 - metrowa zjeżdżalnia oraz urządzenia do masażu. Średnio bilety wstępu na korzystanie z atrakcji obiektu drożeją o złotówkę. Ze statystyk prowadzonych przez dyrekcję Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Brzegu, któremu podlega kryta pływalnia, wynika, że frekwencja na basenie spadła w ciągu roku o 16 procent.
- Poprzedni rok był rekordowy dla pływalni - mówi Krzysztof Kulwicki, dyrektor MOSiR. - Skorzystało z niej około 190 tysięcy osób.
Dyrektor zdaje sobie sprawę, że podniesienie ceny biletów nie jest dobrym sposobem na przyciągnięcie nowych klientów. Konieczność wprowadzenia podwyżki tłumaczy podniesieniem kosztów funkcjonowania pływalni i spadkiem frekwencji. Uważa jednak, że uda mu się zatrzymać tych, którzy cały czas korzystają z pływalni. Rozwiązaniem mają okazać się wprowadzane od grudnia promocje na karnety.

- Wszystkie obiekty rekreacyjne, przeżywają trudności w związku ze spadkiem liczby klientów - mówi dyrektor Kulwicki. - Na taką sytuację ma wpływ kondycja finansowa brzeżan. Wypoczynek w takich miejscach jak kryta pływalnia powoli staje się luksusem. Dlatego stawiamy na naszych stałych klientów. Dla nich mamy nową ofertę karnetową. W cenie wielokrotnego wejścia na basen dajemy gratis aż dziewięćdziesiąt minut miesięcznie.
Dyrektor przypomina, że bez zmian pozostają ceny wejściówek dla wycieczek. Dotychczas, aby skorzystać z basenu po niższej cenie, musieli zorganizować się w 15-osobową grupę. Dawało im to możliwość kupienia tzw. biletu zbiorowego.
- Teraz taką wejściówkę może kupić już 10-osobowa grupa - podkreśla Kulwicki.
Na razie samo słowo "podwyżka" wywołuje niepokój u tych, którzy stale korzystają z basenu. Szczególnie u najmłodszych.

- Chodzę dwa razy w tygodniu po godzinie - wylicza szesnastoletni Marek Wesołowski z Brzegu. - To jest jakieś osiem złotych. Do tego kupuję sobie jakiś napój, zapiekankę i już robi się ponad dwadzieścia złotych tygodniowo. Podniesienie ceny biletu nawet o złotówkę to dla mnie dużo.
Danuta Chmielewska z Domaszowic wspólnie z rodziną co tydzień odwiedza pływalnię. Słysząc od nas o podwyżce, w pierwszej chwili zastanawia się, czy nie zrezygnować z basenu.
- Ale moi chłopcy chcą koniecznie przyjeżdżać na zjeżdżalnię. Będę musiała wygospodarować jeszcze kilka złotych więcej - mówi Danuta Chmielewska.