Kluczbork i Uszyce. Tragiczne śmierci po imprezach

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
MD
Prokuratura wyjaśnia, jak zginęli dwaj młodzi mężczyźni.

Do pierwszej tragedii doszło 30 grudnia.

- Zostaliśmy poinformowani przez Wojewódzkie Centrum Ratownictwa w Opolu o zgonie 22-letniego mieszkańca Kluczborka w domu przy ul. Ligonia - mówi st. asp. Aneta Czekaj, rzecznik komendy policji w Kluczborku.

Wiadomo, że dzień przed śmiercią 22-latek był na imprezie w kluczborskim lokalu "Rybaczówka".

Prokuratura Rejonowa w Kluczborku wszczęła już śledztwo w tej sprawie. Sekcja zwłok ma wyjaśnić bezpośrednią przyczynę śmierci.

Do kolejnej tragicznej śmierci młodego człowieka doszło w Uszycach (gm. Gorzów Śląski).

23-letni mężczyzna, mieszkaniec sąsiednich Zdziechowic, został znaleziony kilka metrów od baru, w którym imprezował z grupą znajomych. Kiedy zauważono go leżącego bez oznak życia, wezwano karetkę.

Ratownicy rozpoczęli reanimację, ale było już za późno. Lekarz stwierdził zgon.


W Uszycach krąży pogłoska, że przyczyną śmierci mógł być alkohol metylowy. Jakie są wstępne ustalenia śledztwa w tej sprawie?
Czytaj w piątek (11 stycznia) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" - bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska