Nauczyciele od nowego roku szkolnego, poza wpisywaniem ocen do tradycyjnego dziennika, mają je wprowadzać do komputera. Dzięki niemu rodzice po zalogowaniu się na szkolnej stronie, będą mogli sprawdzić stopnie swojej pociechy.
Część pedagogów ma pretensje, że nikt nie konsultował z nimi wprowadzenia "elektronicznego dziennika". Twierdzą, że jest to dla nich dodatkowa praca w ramach tej samej pensji. Uważają też, że baza komputerowa w szkołach jest za skąpa, by takie rozwiązanie wprowadzić.
Początkowo będą więc wpisywać oceny do formularzy przypominających kupon totolotka i oddawać je sekretarce, która formularze zeskanuje i wprowadzi do sieci.
- I to ma być "elektroniczny dziennik"? - pyta nauczyciel z jednej z kluczborskich podstawówek. - To ma sens, jak w każdej klasie jest komputer.
Dyrektor gminnej Administracji Oświaty Tadeusz Konarski prosi nauczycieli o wyrozumiałość i obiecuje, że w ciągu dwóch lat baza komputerowa w gminnych szkołach będzie znacznie lepsza. I każdy będzie sam mógł na bieżąco uzupełniać oceny w "elektronicznym dzienniku".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?