64-letni kierowca był w nastroju weekendowym. Problem w tym, że nie był u siebie na działce, tylko na drodze krajowej nr 11 za kierownicą wielkiej ciężarówki!
Była już noc, kiedy niepokój kierowców na drodze krajowej nr 11 w okolicach Kluczborka wzbudził tir jadący wężykiem i zjeżdżający co chwila na drugi pas ruchu.
Kierowca jadący za nim chwycił za telefon i zadzwonił na policję. Podał lokalizację ciężarówki, za którą jechał, markę oraz numer rejestracyjny.
Już po kilku minutach od zgłoszenia radiowóz kluczborskiej drogówki zatrzymał kierowcę tira do kontroli.
Okazało się, że tirem kierował 64-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu opolskiego. Miał ponad 2 promile w organizmie! W takim stanie chciał dojechać po ładunek do aglomeracji górnośląskiej...
- Teraz kierujący za swoje przewinienie odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów - mówi asp. sztab. Dawid Gierczyk, rzecznik komendy policji w Kluczborku. - Podziękowania należą się świadkowi, który widząc opisywaną sytuację, zareagował i natychmiast poinformował o tym kluczborskich funkcjonariuszy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?