Kobieta Sukcesu pieniądze z nagrody przekaże dla potrzebujących dzieci

Kobietą Sukcesu Województwa Opolskiego Zofia Śmigielska została w dniu swoich imienin - 15 maja świętują Zofie. - Chciałam podziękować wszystkim, którzy tak mocno mnie wspierali. Wiem, że znajomi i rodzice moich podopiecznych z Akademii wzajemnie się mobilizowali do głosowania na mnie i jest to szczególnie miły prezent imieninowy - mówi mieszkanka Opola.

Pod szyldem Agencja Mawex w Opolu prowadzi agencję pracy, agencję reklamową i świadczy usługi szkoleniowo-doradcze. Najmłodsze jej biznesowe "dziecko" to otwarta w 2008 r. Akademia Kinder Centrum na opolskiej Pasiece, w której zajęcia edukacyjne dla maluchów w grupie żłobkowej i punkcie przedszkolnym prowadzone są metodą Marii Montessori. Bazuje ona na zasadzie: pozwól mi zrobić to samemu. Opiekun inspiruje i koordynuje zajęciami dzieci, a nie narzuca im, co mają robić.

- Stworzyłam ją z myślą o mojej córeczce Ignacji, a teraz także synku Kacprze - opowiada. - Chciałam, żeby moje dzieci czuły się tu dobrze, co da mi pewność, że i dla innych jest to przyjazne miejsce, w którym mogą się rozwijać. Pomysł na takie miejsce zaczerpnęła z Anglii i Holandii.

Pochodzi z Kielc, skończyła studia ekonomiczne na Uniwersytecie Opolskim. Przed uruchomieniem własnej formy Zofia Śmigielska pracowała jako menedżer i trener d.s. szkoleń. Kierowała zespołem projektowym.
- Dużo mnie to nauczyło - mówi. - Przede wszystkim przekonałam się, że potrafię zarządzać ludźmi, co w prowadzeniu firmy jest umiejętnością elementarną - dodaje. Przekonuje, że własna firma pozwala jej także na rozwijanie się, co w przypadku pracy u kogoś nie zawsze jest takie oczywiste. - Choć oczywiście prowadzenie jej oznacza także podejmowanie ryzyka, a za złe decyzje trzeba słono płacić nie tylko w aspekcie finansowym - kontynuuje.

Jej zdaniem Kobieta Sukcesu to osoba spełniona i tak właśnie się czuje. Dzięki stworzeniu Akademii Kinder Centrum łatwiej jej godzić pracę zawodową z wychowaniem dzieci. - Harmonia między tymi dwoma elementami jest dla mnie bardzo ważna - podkreśla Zofia Śmigielska.

Dzieci mają tu do dyspozycji kilka sal: rozwoju ruchowego, plastyczno - przyrodniczą, edukacji intelektualnej, audiowizualną i relaksacyjną. - W tej pierwszej jest np. mała ścianka wspinaczkowa i zamek, z którego można zjeżdżać do basenu wypełnionego piłkami. W ostatniej hamaki, łóżeczka i materace, gdzie najmłodsi mogą odpocząć i patrzeć, jak na zamontowanym na suficie specjalnym panelu rozbłyskują gwiazdki.

Wolny czas spędza z rodziną na wyjazdach. - Mnie trzeba odciągać od pracy. Z powodzeniem udaje się to mojemu partnerowi, Arturowi, który organizuje nasze rodzinne wyjazdy - mówi. - Wcześniej z zapałem uprawiałam lekkoatletykę, która teraz odeszła na jakiś czas do lamusa choć sportowy zapała do osiągania/ "mety" w najlepszym czasie pozostał- uśmiecha się.

Kolejne miejsca w plebiscycie nto zajęły:

Irena Kubiczek, sołtys Choruli;
Bożena Mróz, prowadząca gospodarstwo rolne w Zalesiu Śląskim;
Monika Bębenek z Popielowa, florystka i właścicielka kwiaciarniZielona Gęś w Opolu oraz szkoły florystycznej;
Renata Ruman-Dzido, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Opolu.