Kokardę Narodową na sercu dumnie noś!

Wikipedia
Na obrazie Artura Grottgera "Pożegnanie powstańca” kobieta przypina rozetkę o czerwonym sercu.
Na obrazie Artura Grottgera "Pożegnanie powstańca” kobieta przypina rozetkę o czerwonym sercu. Wikipedia
Biało-czerwoną rozetkę w święta narodowe przypina coraz więcej Polaków. To nie kotylion, lecz Kokarda Narodowa.

Polskie barwy narodowe wywodzą się z godła państwowego, czyli herbu Orzeł Biały - biel od orła, a czerwień od pola tarczy herbowej. Przez wieki używane były na chorągwiach i proporcach wojskowych, stanowiąc zewnętrzną oznakę przynależności państwowej.

Kokarda, noszona na nakryciach głowy w wojsku polskim od czasów saskich aż do r. 1831, była jednak biała. W wieku XVIII wojsko nosiło ją z materiału upiętego w kształcie zwykłej kokardy, natomiast za czasów Księstwa Warszawskiego - w kształcie krążka "ku środkowi marszczonego" - jak pisze w "Encyklopedii staropolskiej" Zygmunt Gloger.

Oznaka patriotyzmu

W II połowie XVIII wieku, za panowania króla Stanisława Augusta, pojawił się zwyczaj używania bieli i czerwieni upiętych w kolistą kokardę. Szczególną rangę biało-czerwone barwy zyskały w 1792 roku podczas obchodów pierwszej rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Damy wystąpiły wówczas w białych sukniach przepasanych czerwoną wstęgą, a panowie nałożyli szarfy biało-czerwone. Ich powszechne użycie stało się manifestacją uczuć patriotycznych. Sam zwyczaj przypinania kokard przywędrował do Polski z rewolucyjnej wówczas Francji.

Prawnie biel i czerwień, jako barwy narodowe, usankcjonowano podczas powstania listopadowego. Walkę z rosyjskim zaborcą podjęły siły patriotyczne narodu, dążąc do odzyskania wolności i niepodległości państwa polskiego. Powstańcy, jako znaku rozpoznawczego użyli biało-czerwonej kokardy.

Kokarda Narodowa

Kwestia koloru kokardy narodowej w pierwszej fazie powstania była przedmiotem sporu. Ludność cywilna przyjęła białe kokardy wojskowe, wyrażając tym samym jedność narodu z wojskiem w walce o wyzwolenie ojczyzny. Kolor kokardy nawiązywał do tradycji wojskowej Rzeczypospolitej przed rozbiorami. Członkowie radykalnego Towarzystwa Patriotycznego stosowali jednak kokardy trójkolorowe: granatowo-biało-amarantowe, co nawiązywało do rewolucyjnych wystąpień w Belgii i Francji.

Za ich przykładem poszli zwolennicy walki zbrojnej z caratem: młodzież, studenci i warszawska ulica. Sprawa kokardy narodowej stała się w końcu przedmiotem obrad Sejmu. Wniosek w sprawie kokardy koloru biało-czerwonego wniósł poseł Walenty Zwierkowski. Po wysłuchaniu opinii komisji sejmowych, widząc konieczność wprowadzenia jednolitej odznaki, "pod którą winni się łączyć Polacy", 7 lutego 1831 r. połączone izby senatorska i poselska wydały uchwałę, która głosiła, że "Kokardę Narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym". Przez szacunek twórcy dokumentu pisali słowa "kokarda narodowa" wielkimi literami.

W dyskusji sejmowej przeważały głosy podkreślające, że biel i czerwień to barwy używane w Polsce "od wieków". Uchwała ta stała się pierwszym aktem uchwalonym przez Sejm, normującym kwestię polskich barw narodowych. Stało się to w dwa tygodnie po ogłoszeniu przez tenże Sejm aktu detronizacji Romanowów, co oznaczało zdjęcie z tronu cesarza Mikołaja I jako króla polskiego.

Biało-czerwone kokardy przyjęły się powszechnie w wojsku i wśród ludności cywilnej już w połowie lutego. Kokarda uchwalona przez Sejm upowszechniła polskie barwy narodowe, które pojawiły się na chorągwiach, proporcach, odznakach, także w szczegółach ubioru.
Odtąd biało-czerwone kokardy noszone były zarówno na mundurach, jak i na ubraniach cywilnych dla podkreślenia narodowej tożsamości.

Podczas kolejnych zrywów narodowych kokardy z bielą i czerwienią towarzyszyły żołnierzom ruszającym do walki o wyzwolenie ojczyzny jako narodowe symbole. W 1846 roku biało-czerwone kokardy przypinali powstańcy w Krakowie. W 1848 roku Komitet Narodowy Polski w Wielkim Księstwie Poznańskim ustanowił biało-czerwone kokardy jako barwy powstańcze. W 1863 roku zakładali je powstańcy styczniowi, często, zamiast białej wstążki, umieszczając na czerwonym tle centralnie metalowego orzełka.

W latach 1914-1918 przypinali je do rogatywek ułani Legionów Polskich, a w 1918 uczestnicy powstania wielkopolskiego. Biel i czerwień, uświęcone krwią tysięcy polskich patriotów, wyrażały niepodległościowe dążenia narodu polskiego. Tak było 3 maja 1916 roku, gdy podczas obchodów 125. rocznicy uchwalenia polskiej konstytucji mieszkańcy Warszawy demonstrowali biało-czerwonymi flagami swoje patriotyczne uczucia. Była to pierwsza masowa demonstracja z ich użyciem. W 1919 roku Sejm odrodzonej Rzeczpospolitej zatwierdził biel i czerwień jako barwy narodowe.

Serce ma być białe

Zwyczaj noszenia kokardy na piersi podczas oficjalnych uroczystości z okazji świąt państwowych (przede wszystkim 2 i 3 Maja oraz 11 Listopada) spopularyzował prezydent Lech Kaczyński. Kontynuuje go prezydent Bronisław Komorowski, zapraszając m.in. do pałacu dzieci na wspólne robienie rozetek. Heraldycy w 2010 roku wytknęli jednak głowie państwa wpadkę związaną z odwróceniem kolorów kokardy.

Encyklopedia Gutenberga z 1931 roku podaje, że kokarda narodowa ma mieć środek, czyli serce białe, objęte kolorem czerwonym. "Kolor bowiem biały jako zastępujący godło Orła Białego musi być zawsze na pierwszem miejscu, drugie miejsce przypada barwie tarczy, to jest barwie czerwonej" - czytamy.

Pomimo takich ustaleń heraldycznych, noszenie kokard o odwróconej kolejności barw już w dawnych czasach było powszechne. Kokardy z czerwonym sercem mieli powstańcy styczniowi. Pokazał to m.in. Artur Grottger na obrazie "Pożegnanie powstańca" - młoda kobieta przypina tam ukochanemu rozetkę o takim układzie barw. Pojawiał się on też na ułańskich rogatywkach oraz na mosiężnej rozetce orzełka Obrony Narodowej z 1939 roku.

Kotylion na zabawę

Błędem jest natomiast nazywanie Kokardy Narodowej "kotylionem" - choć właśnie do przypinania "kotylionów narodowych" jeszcze w ubiegłym roku nawoływał prezydent Bronisław Komorowski, apelując o radosne świętowanie.

Kotylion to ozdoba (w XIX w. najczęściej bukiecik), wedle której dobierały się pary w tańcu o tej samej nazwie. Kotyliony należy więc zachować na bal karnawałowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska