Kolej upiększa stację widmo w Pludrach

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Marcin Lepiorz z Pluder przychodzi czasami na stację podziwiać pędzące pociągi. Dziś żaden z nich się tu jednak nie zatrzymuje.
Marcin Lepiorz z Pluder przychodzi czasami na stację podziwiać pędzące pociągi. Dziś żaden z nich się tu jednak nie zatrzymuje. Radosław Dimitrow
W Pludrach i Pawonkowie, gdzie nie zatrzymuje się żaden pociąg, kolej zatrudniła firmę do sprzątania peronów. Zaplanowano także montaż stojaków na rowery.

Odkąd stacje w Pludrach (pow. oleski), Pawonkowie i Lisowicach (woj. śląskie) przeszły generalny remont, Polskie Linie Kolejowe dbają o to, by wszystko było na nich dopięte na ostatni guzik. Zarządca stacji zatrudnił tam niedawno firmę z Katowic, której zlecił sprzątanie peronów i utrzymanie porządku - wszystko po to, by pasażerowie mieli czysto i czuli się tu komfortowo.

Kolej zleciła sprzątanie, choć ze stacji kompletnie nikt nie korzysta - pisaliśmy o tym na łamach nto z początkiem kwietnia i od tego czasu nic się nie zmieniło. W Pludrach i sąsiednich miejscowościach nie da się wsiąść do żadnego pociągu, bo żaden z 44 składów przejeżdżających przez wieś się tutaj nie zatrzymuje.

Jakby tego było mało, kolej zapowiedziała właśnie, że na stacji w Pludrach ustawi specjalne stojaki dla rowerów. "Dzięki temu pasażerowie (...) będą mogli zostawić rower i przesiąść się do pociągu" - czytamy w oficjalnym komunikacie Polskich Linii Kolejowych, który brzmi jak ponury żart. Mieszkańcy się śmieją, że nawet Bareja by tego nie wymyślił. -

Proponuję kolei wybudować jeszcze podziemny parking samochodowy i pasaż handlowy - mówi Rajmund Lichota, radny gminy Dobrodzień. - Absurd w tym przypadku sięgnął tak wysoko, że trudno go opisać słowami.
Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy PLK, potwierdził wczoraj, że w planach jest montaż stojaków na rowery na stacji w Pludrach. - Zachęcamy samorząd do uruchomienia pociągów do stacji Pludry i wykorzystania nowej infrastruktury kolejowej, która teraz jest intensywnie wykorzystywana do połączeń Warszawa - Opole - Wrocław i Kraków - Opole - Wrocław - informuje Dutkiewicz.

Mieszkańcy Pluder całkiem na poważnie odpowiadają, że zamiast stojaków woleliby lunety do obserwacji okolicy. Odkąd przez wieś zaczęło jeździć pendolino, na stacji gromadzi się sporo ciekawskich, którzy podziwiają pędzące składy.

Na razie nie ma prawie żadnych szans, by na stacji pojawiły się lokalne pociągi. Urzędy marszałkowskie w Opolu i Katowicach, które finansują takie przejazdy, nie mają na to pieniędzy.

- Pisaliśmy wnioski o przywrócenie pociągów, ale cały czas słyszymy odmowę - dodaje Lichota. - Teraz przygotowaliśmy petycję, którą podpisało 500 osób, ale nie wiadomo, czy to pomoże.

Po naszej interwencji przedstawiciele PLK poinformowali, że spółka wycofa się z inwestycji w stojaki na stacji widmie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

E
ERHHHHHHHHHHHHHHH

postawia stojaki b y przesiasc sie do pociagu!!!!!!!! TO DO K! JASNEJ ON SIE ZATRZYMUJE CZY NIE?! TO JAK NIE TO JAK MAJA SIE LUDZIE PRZESIASC DO POCIAGU- W "LOCIE"?

e
el sol

No tak, jak PLK nie remontuje stacji to krzyk, że brudne dworce rodem z PRL, a jak chcą remontować i uruchomić pociąg, to krzyk, że remontują. Artykuł powinien być o samorządzie, któremu kasy szkoda. Typowe krytykanctwo bez sensu.

J
Jot;

"Urzędy marszałkowskie w Opolu i Katowicach, które finansują takie przejazdy, nie mają na to pieniędzy."

To bardzo ciekawe, bo myslałem że jak pociąg stanie na stacji a nie jedzie, to potrzeba mniej pieniędzy. 

 

w
waldek

bilet przewozow regionalnych 5 km 4 zl to ja swoim samochodem robie za ta kwote 20 km

a
antos

to moze PKP zakupia deske sedesowa do wc wagon nr 11 ktory korsuje na trasie Gdynia-Krakow akurat mialem okazje jechac 12 maja tym pociagiem i moge stwierdzic ochyda jak mozna taki wagon udostepniac ludziom,,,,,w glowie sie nie miesci zeby nie bylo kilkadziesiat zlotych na deske sedesowa

B
Bezradny
W dniu 13.05.2015 o 19:56, Christiaan/radny zza Odry. napisał:

A w niedlugim juz czasie zawitaja do Olesna Slaskiego - jak miasto Olesno da wyremontowac te stacje. 

 

 

Panie Radny, perony są na ukończeniu partackiego liftingu, Miasto Olesno nie ma nic do tego, robi to własnymi siłami Skarb Państwa z szyldem EuroKołchozu, poprzez swoją Spółkę PKP PLK. Sęk w tym, że z tej stacji korzysta dziennie raptem kilkadziesiąt osób. Kiedyś tyle wsiadało tu do jednego pociągu. Ale jak nasz zacny Marszałek podstawia w Oleśnie pociągi z plastikowymi siedzeniami bez oparć, którym trzeba się tłuc 3 godziny do Wrocławia (pierwszy dopiero o wpół do ósmej! prawie przed południem), to naprawdę nie ma co się dziwić, że kolej w Oleśnie upadła. A na krótszych odcinkach koszt podróży pociągiem jest zwyczajne wyższy niż samochodem. Pociągi w Oleśnie ostatnio były pełne, jak jeszcze jeździły do Katowic. Teraz wszystkie są poskracane do Lublińca. Taka kolej jakie województwo. 

m
marika

To tylko w Polsce, najpierw robią, a potem myślą , a pociągi to na tej stacji nie zatrzymują się od dłuższego czasu.

C
Christiaan/radny zza Odry.

Juz niedlugo beda sie zatrzymywac - niemieckie ICE,

francuskie TGV - no i rosyjskie SOkKOLY( odpowiednik ICE). No a polskie PENDOLINO beda na przelocie odwiedzaly te stacje. 

 

A w niedlugim juz czasie zawitaja do Olesna Slaskiego - jak miasto Olesno da wyremontowac te stacje. 

G
Gość
Bruksela chce zmusić Polskę do przyjmownia imigrantów. Popierają to Niemcy i Francja!!!

To jest temat i tym się zajmijcie!

d
ds

Temat rozdmuchany ewidentnie. A co mieli zrobić? Zostawić tą stację po staremu czy może całkowicie ją rozeebrac?

 

To, że dziś nie jezdza tam osobowe nie oznacza, ze nie beda tamtedy jezdzic za rok. To nie jest inwestycja przeciez na tygodnie, ale na dziesiatki lat!!

 

Ale sensacja musi byc.

d
daro

I co mieli zostawić 2 stacje/przystanki bez remontu? Robi się cały odcinek i już, nie rozumiem tej podniety "stacją widmo". Widmo to by było jakby tylko 2 stacje na nieczynnej linii wyremontowali. Jak się jakiś samorząd lub przewoźnik zdecyduje na ruch w klasie regio, to będą miały się gdzie zatrzymać i tyle, a że nie chcą? A co to obchodzi właściciela torów czyli PLK s.a. Wkurza mnie to robie , z nas wszystkich jakiś idiotów, nieudaczników i gadania w stylu "to tylko w Polsce takie rzeczy"

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie