Kolejarz Opole: Zawieszeni w próżni

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Prezes Kolejarza Jerzy Drozd (z lewej) i dyrektor opolskiego klubu Zbigniew Szulc bez określenia wysokości dotacji miejskich nie mogą zrobić praktycznie żadnego ruchu.
Prezes Kolejarza Jerzy Drozd (z lewej) i dyrektor opolskiego klubu Zbigniew Szulc bez określenia wysokości dotacji miejskich nie mogą zrobić praktycznie żadnego ruchu. Oliwer Kubus
Działacze naszego II-ligowego klubu żużlowego złożyli wszystkie dokumenty niezbędne do otrzymania licencji na 2015 rok oraz dotacji miejskich na najbliższy rok.

- W ostatnich dniach wiele godzin spędziliśmy na robocie papierkowej - mówi prezes Kolejarza Jerzy Drozd. - Ostatecznie złożyliśmy wszystkie dokumenty w urzędzie miasta oraz w Polskim Związku Motorowym.

Kolejarz w pierwszym terminie nie otrzymał licencji na starty w II lidze, podobnie jak sześć innych zespołów z tej klasy rozgrywkowej. Jak się można było dowiedzieć nie były to jednak wielkie braki czy uchybienia.

Po odwołaniach Kolejarz dostał licencję warunkową tak jak pięć innych II-ligowych klubów: Victoria Piła, KMŻ Lublin, Kolejarz Rawicz oraz zdegradowane do najniższej klasy za długi: Wybrzeże Gdańsk i Włókniarz Częstochowa.

Licencje wcześniej otrzymały natomiast tylko KSM Krosno i Wanda Kraków. Ten drugi klub, który w poprzednim sezonie zajął 2. miejsce w II lidze został przesunięty do I ligi. W ten sposób teraz w I i II lidze jest po siedem klubów.

- Na razie jednak jesteśmy zawieszeni w próżni - mówi prezes Drozd. - Muszę się spotkać z nowymi władzami Opola, bo wsparcie z budżetu miejskiego jest tak naprawdę kluczowe. Chcę poznać ich stanowisko, żeby potem móc mierzyć siły na zamiary przy budowaniu zespołu. Jeśli dotacja z budżetu miasta będzie mniejsza, to może to oznaczać koniec żużla w Opolu.

Decyzja w sprawie wysokości przyznawanej dotacji zapadnie w przyszłym tygodniu lub między świętami Bożego Narodzenia, a Nowym Rokiem.

Do tego czasu trudno się spodziewać jakichkolwiek decyzji kadrowych w naszym klubie.
Dotyczy to przede wszystkim kandydata na nowego trenera - Piotra Żyto, z którym klub prowadzi dość zaawansowane negocjacje.

- Z wszystkim się na razie wstrzymujemy, bo nie mogę w pełni zagwarantować, że wystartujemy w nowym sezonie - przekonuje prezes Drozd. - Jesteśmy w trudnej sytuacji finansowej i bez zaangażowania się miasta niewiele jesteśmy w stanie zdziałać.
Tymczasem zostały podane daty poszczególnych kolejek w nowym sezonie. Rozpocznie się on w drugi dzień Świąt Wielkanocnych - 6 kwietnia.

Podano też terminy i miejsca rozgrywania kilkunastu innych turniejów rangi krajowej. Żaden z nich nie jest zaplanowany w Opolu, ale jeszcze jest parę różnych imprez do rozdysponowania. Takimi są m.in. mecze reprezentacji narodowej, a w kalendarzu jest kilka ich terminów.

Działacze Kolejarza zwrócili się do władz miasta z prośbą o dofinansowanie, żeby jedno z takich spotkań odbyło się w Opolu, co byłoby z pewnością nie lada gratką dla kibiców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska